
Policjanci z KPP w Siemiatyczach otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy, który jeździł po jednym z miejskich osiedli. Mężczyzna był tak pijany, że zamiast ulicą, jechał po chodniku i trawniku. Uszkodził też słup oświetleniowy.
Wczoraj, 23 maja w Siemiatyczach policjanci otrzymali zgłoszenie, że po jednym z osiedli jeździ najprawdopodobniej nietrzeźwy kierowca. Funkcjonariusze szukając auta, zauważyli ślady kół na chodniku i trawniku, uszkodzony słup oświetleniowy oraz rozrzucone fragmenty samochodu. Na miejscu kolizji, mundurowi zwrócili uwagę na ślady oleju, które doprowadziły ich do jednego z przyblokowych parkingów. Zauważyli tam uszkodzone audi oraz opierającego się o nie mężczyznę.
Podczas rozmowy z 36-latkiem mundurowi wyczuli zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało blisko 2,5 promila w jego organizmie. Mężczyzna przyznał się policjantom, że jadąc autem, zjechał z drogi na chodnik i trawnik, a następnie uderzył w słup oświetleniowy. 36-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenia.
Fot. KPP w Siemiatyczach
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie