Reklama

Kpt. Zbigniew Sulatycki został Honorowym Obywatelem Miasta Wysokie Mazowieckie

ewysmaz.pl

28/04/2023 19:50

Radni większością głosów zdecydowali o przyznaniu tytułu Honorowego Obywatela Miasta Wysokie Mazowieckie Kapitanowi Żeglugi Wielkiej Zbigniewowi Sulatyckiemu, synowi ostatniego przed II wojną światową Starosty Wysokomazowieckiego Pawła Tadeusza Alfreda Sulatyckiego. Jednak nie wszyscy radni zgadzali się z decyzją inicjatorów tej uchwały.

Dziś, 28 kwietnia podczas XLVIII sesji Rady Miasta Wysokie Mazowieckie radni podjęli uchwałę w sprawie nadania tytułu Honorowego Obywatela Miasta Wysokie Mazowieckie Kapitanowi Żeglugi Wielkiej Zbigniewowi Sulatyckiemu. Inicjatorem pojęcia tej uchwały była grupa radnych z Józefem Sokolikiem na czele, który po krótce zapoznał zebranych z sylwetką kpt. Sulatyckiego.

- Jak pan kapitan mówi, gdyby nie wojna to byłby mieszkańcem miasta Wysokie Mazowieckie. Kiedy wybuchła wojna, jego ojciec dostał polecenie ewakuacji starostwa, urzędu w bezpieczne miejsce, w efekcie końcowym wiadomo jak toczyła się historia - dostał rozkaz zabezpieczenia dokumentów i rozwiązania urzędu, bo wszystko było zajęte - z jednej strony Niemcy, z drugiej strony Sowieci. Kiedy rodzina Sulatyckich była w Wysokiem Mazowieckiem, na początku mieszkała u państwa Kiełczewskich, zaprzyjaźnili się z nimi i pojawiła się propozycja zakupu działki, budowy domu i zamieszkania w Wysokiem Mazowieckiem - mówił radny Józef Sokolik. - Pan kapitan uczył się najpierw we Wrocławiu, potem w Szczecinie w technikum związanym z morzem. Jako prymusa przeniesiono go z technikum do Państwowej Szkoły Marynarki, tam studiował, ale niestety w 1953 roku władze komunistyczne wyrzuciły go z tej szkoły za to, że zataił informacje o tym, że jego ojciec był oficerem Wojska Polskiego przed wojną - kontynuował radny.

W trakcie swojej wypowiedzi radny Sokolik przybliżył wizyty kpt. Sulatyckiego w Wysokiem Mazowieckiem. Przypomniał też wystąpienie kapitana podczas uroczystości nadania imienia technikum wchodzącego w skład Centrum Kształcenia Zawodowego w 2009 roku.

- To był jego taki pierwszy kontakt z młodzieżą w naszym regionie. Miał wtedy takie bardzo podniosłe wystąpienie historyczno-patriotyczne, ale w głównej mierze skierowane właśnie do młodych ludzi i każdorazowo, kiedy się z nim spotykam i rozmawiam to ta kwestia kształtowania postaw patriotycznych, obywatelskich tych młodych ludzi była bardzo istotna - dodał Józef Sokolik.

W tym roku młodzież z wysokomazowieckich szkół ponadpodstawowych miała okazję spotkać się z kapitanem Sulatyckim podczas wspólnego wyjazdu na Pomorze. Wycieczka ta była właśnie zainicjowana przez samego kapitana. W trakcie jej trwania uczniowie mogli poznać Akademię Marynarki Wojennej, odwiedzili Westerplatte czy stocznię remontową w Gdańsku.

- Tytuł Honorowego Obywatela Miasta nadaje Rada Miasta w drodze uznania osoby. Myślę, że ta osoba, którą krótko przedstawiłem, bo można by było na ten temat mówić, zasługuje na to, tym bardziej, że jest osobą znaną, odznaczoną wieloma odznaczeniami państwowymi, jest doctorem honoris causa Akademii Morskiej w Gdyni, także inne środowiska, szczególnie te morskie środowisko go bardzo mocno doceniają (...) Uważam, że skoro były te związki, są te związki z naszym miastem to zasługuje na to, żeby być honorowym obywatelem naszego miasta - zakończył radny Sokolik.

Przed przyjęciem uchwały odbyła się dyskusja, w trakcie której głos jako pierwszy zabrał Bogdan Matuszewski. Radny podkreślał, że jego zdaniem w uzasadnieniu uchwały brakuje zasług dla miasta czy inicjatywy skierowanych do mieszkańców. Do tego stanowiska odniósł się się burmistrz Jarosław Siekierko.

- Ja bardzo dziękuję wnioskodawcom za taki wniosek, ponieważ każda osoba, która chce pomóc miastu, a nie przeszkodzić, jest bardzo mile widziana. Ja w swojej pracy spotkałem bardzo wiele osób, które nie pomagały, a wręcz przeszkadzały i pewnie każdy w swoim życiu również się z takimi osobami spotkał (...) Ja powiem Państwu tylko tyle - ja, jak zadzwonię do kapitana Sulatyckiego, to nikt z terenu województwa podlaskiego nie załatwi mi wejścia, a przez kapitana
mam wszystkie drzwi otwarte. Jeżeli jest osoba, która chce pomóc i pomaga to z naszej strony powinna być taka sama sytuacja - uszanowania tej osoby, która przez wiele, wiele lat tu funkcjonowała, a jeżeli ma możliwość pomocy - to pomaga - powiedział burmistrz Siekierko.

Głos w dyskusji zabrał również radny Przemysław Alkowski, którego zdaniem tytuł Honorowego Obywatela Miast Wysokie Mazowieckie "jest za szczególne wyróżnienie i w tejże uchwale tego szczególnego wyróżnienia zasług nie on znajduje".

Stosunkiem głosów 11 za kpt. Zbigniew Sulatycki otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Wysokie Mazowieckie. Od głosu wstrzymało się trzech radnych - Przemysław Alkowski, Marek Kajurek oraz Bogdan Matuszewski.

Kapitan Sulatycki urodził się 23 sierpnia 1933 w Skarżysku-Kamiennej. Od 1991 do 1993 był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Transportu i Gospodarki Morskiej w rządach Jana Olszewskiego i Hanny Suchockiej. Piastował również funkcję prezesa Towarzystwa Morsko-Gospodarczego im. Eugeniusza Kwiatkowskiego, którą sprawował do stycznia 2012, gdy został honorowym prezesem tej organizacji. W 2005 został honorowym członkiem Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polskich w Ameryce Łacińskiej. Został odznaczony Krzyżem Wielkim Odreru Odrodzenia Polski (2016), Odznaką Honorową "Bene Merito" (2016), Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" (2017) czy Medalem "Thorunium" (2018).

Zobacz także:

DK66 w Wysokiem Mazowieckiem oficjalnie otwarta. Tak wygląda z lotu ptaka [FOTO+VIDEO]

Kapitan Zbigniew Sulatycki to kolejna osoba z tytułem Honorowego Obywatela Miasta Wysokie Mazowieckie. Przed nim tytuł ten został nadany m.in. urodzonemu w Wysokiem Mazowieckiem polskiemu pisarzowi i dyplomacie Władysławowi Pelcowi czy prezesowi SM Mlekovita Dariuszowi Sapińskiemu.