Reklama

Kolejny atak wilków w powiecie wysokomazowieckim. Straty w gospodarstwie w Sikorach-Pawłowiętach [foto]


Kolejny atak wilków w powiecie wysokomazowieckim. W Sikorach-Pawłowiętach drapieżniki zagryzły dwa cielęta, a kolejne poważnie poraniły. To już następny incydent w tym gospodarstwie. Mieszkańcy regionu alarmują o coraz częstszej obecności wilków w pobliżu domostw i zabudowań.


W powiecie wysokomazowieckim doszło do kolejnego ataku wilków na zwierzęta gospodarskie. Tym razem zdarzenie miało miejsce w nocy w miejscowości Sikory-Pawłowięta w gminie Kobylin-Borzymy. Wilki przedostały się na teren jednego z gospodarstw i wyciągnęły z budek typu igloo dwa cielęta, które zostały zagryzione. Kolejne dwa młode zwierzęta również padły ofiarą drapieżników – choć przeżyły, są poważnie poranione i wyraźnie wystraszone.

 

To nie pierwszy raz, gdy właśnie to gospodarstwo doświadcza strat spowodowanych przez wilki. Wcześniej drapieżniki dostały się do budynku obory i wyciągnęły stamtąd cielęta.

 

Rosnąca liczba zgłoszeń o obecności wilków

Ataki na zwierzęta gospodarskie w powiecie wysokomazowieckim powtarzają się od kilku miesięcy. W kwietniu i maju informowaliśmy o podobnych sytuacjach, które miały miejsce na terenie gminy Nowe Piekuty. Wówczas mieszkańcy coraz częściej zgłaszali przypadki pojawiania się wilków w okolicy ich gospodarstw. Zwierzęta były widywane nie tylko na terenach otwartych, lecz także w bezpośrednim sąsiedztwie zabudowań i domostw.

 

Szczególne zaniepokojenie wzbudziła seria incydentów w miejscowości Łopienie Zyski, gdzie również zaatakowane zostały cielęta. W reakcji na sytuację Wójt Gminy Nowe Piekuty, Marek Kaczyński, zaapelował do mieszkańców o zachowanie wzmożonej czujności oraz o odpowiednie zabezpieczanie zwierząt hodowlanych – zarówno w ciągu dnia, jak i po zmroku.

Mieszkańcy z niepokojem patrzą na kolejne zdarzenia

Powtarzające się ataki powodują rosnący niepokój wśród rolników i mieszkańców regionu. Dla wielu gospodarstw hodowla bydła jest podstawowym źródłem utrzymania, a straty spowodowane przez dzikie drapieżniki są dotkliwe zarówno ekonomicznie, jak i emocjonalnie.

 

Rolnicy apelują o wsparcie i rozwiązania, które pozwolą lepiej chronić stada. Sprawa kolejnych ataków z pewnością będzie przedmiotem dalszych rozmów między mieszkańcami, władzami lokalnymi i służbami zajmującymi się ochroną przyrody.

Aplikacja ewysmaz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo ewysmaz.pl




Reklama
Wróć do