Reklama

Minister rolnictwa przejmie ZSR w Krzyżewie?

17/10/2022 13:48

Pod koniec piątkowej sesji Rady Powiatu Wysokomazowieckiego pojawił się temat przyszłości Zespołu Szkół Rolniczych w Krzyżewie. Starosta przekazał, że rozpoczęły się rozmowy o możliwości przejęcia placówki przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Co na to radni?

W trakcie piątkowej (14.10.) sesji Rady Powiatu Wysokomazowieckiego starosta Bogdan Zieliński przekazał radnym, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wyraziło wstępną wolę przejęcia Zespołu Szkół Rolniczych w Krzyżewie. Przypomnijmy, że w 2020 roku ówczesny szef MRiRW Krzysztof Ardanowski twierdził, że „Powiat musi chcieć i musi przedstawić wszystkie możliwe argumenty, dlaczego tej szkole będzie lepiej u ministra rolnictwa, ale warunkiem podstawowym jest to, żeby było bardzo, bardzo dużo dzieci i młodzieży w tych szkołach”.

 

 

Pod koniec sesji głos w sprawie zabrał radny Dariusz Mościcki. Zwrócił się do starosty i rady z prośbą o to, aby zainwestować w tę szkołę, by miała należny jej wygląd. Chodzi głównie o remont sali gimnastycznej oraz placyku.

 

- "Ta szkoła musi istnieć i musi być dofinansowana. Pan starosta dokładnie wie, jakie są potrzeby tej szkoły. Ja nie mówię o wszystkich, ale takie najbardziej potrzebne, tak po ludzku" – apelował do starosty radny Mościcki.

 

Do sprawy szczegółowo zdecydował się odnieść starosta.

 

- Potrzeb w oświacie to nie tylko jest Krzyżewo, w każdej szkole można znaleźć ich naprawdę sporo. Wszyscy się zgodzimy, ja też się z tym zgadzam, że Krzyżewo potrzebuje inwestycji, stąd moje też otwarcie na rozmowy z ministerstwem rolnictwa, żeby tą szkołę odpowiednio wyposażyć czy doposażyć – stwierdził starosta.
Bogdan ZielińskiBogdan Zieliński

 

Bogdan Zieliński nie ukrywa, że największym problemem szkoły w Krzyżewie jest niewielkie zainteresowanie wśród młodzieży, zwłaszcza tej lokalnej. Jak powiedział, w tym roku dotknęła go sytuacja, gdy uczeń z Krzyżewa podjął naukę w Wysokiem Mazowieckiem.

 

- "Zawsze można zadać sobie to pytanie – dla kogo mamy tam inwestować? Wiecie doskonale, że w tym roku tylko i wyłącznie decyzja z finansowego punktu widzenia nieracjonalna, natomiast racjonalna z innego punktu widzenia – możliwości podtrzymania nauki w tej szkole. To chyba każdy to widzi. Jak państwo tego nie widzicie i jeszcze mówicie o tym, że do tej szkoły nie przywiązuje się właściwej wagi, to powiedzcie mi, do której szkoły my większą wagę przywiązujemy niż do Krzyżewa" – mówił starosta. - "Powiem to wprost – Sokoły chcą mieć szkołę średnią u siebie w postaci Krzyżewa, bardzo chcą. Ale jak przychodzi z 70 absolwentów szkoły podstawowej w Sokołach 3 sprawiedliwych do tej jednostki w trzech zawodach. Jeżeli to tak zależy tej lokalnej społeczności, to uwierzcie mi państwo, że zawsze się musi budzić pewne pytanie (…) Jeżeli mamy władować tam miliony, to ja się zapytam – okej, ale dla kogo?" - dodał starosta.
Bogdan ZielińskiBogdan Zieliński

 

Istnieją wątpliwości, czy w przyszłym roku utworzy się w Krzyżewie klasa, ponieważ liczba osób, które będą przystępowały do rekrutacji do szkół ponadpodstawowych, będzie niższa, niż w tym roku.

 

Starosta mówił także, że ze środków z nowej perspektywy unijnej miał pomysł, aby stworzyć w Krzyżewie Centrum Edukacji Rolniczej, jednak i tu ma wątpliwości.

 

- To jest oczywiście kwestia podjęcia decyzji, czy jeżeli my to stworzymy, to będzie dla kogo to stworzyć? Czy tutaj rynek odpowie nam na to pozytywnie?
Bogdan ZielińskiBogdan Zieliński

 

Aktualnie władze Powiatu czekają na efekt rozmów prowadzonych z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi o przejęciu placówki. Jednak radny Marek Skarżyński nie jest przekonany, do tego, aby przekazanie szkoły ministerstwu było dobrym pomysłem.

 

- Problemem zasadniczym, jeśli chodzi o funkcjonowanie Krzyżewa, jest rekrutacja do tej szkoły. I czy ona będzie funkcjonowała pod auspicjami ministerstwa rolnictwa czy Powiatu to problem będzie ten sam, przy czym, jeśli szkoła pozostanie w gestii Powiatu, który włożył olbrzymie pieniądze w latach poprzednich w jej funkcjonowanie i wykazał dosyć dużą determinację, żeby utrzymać tę szkołę, jeśli zostawimy to w swoich rękach to zawsze będziemy mogli profilować rodzaj kształcenia w tej szkole według oczekiwań i potrzeb Powiatu (…) Natomiast, jeśli przekażemy decyzją Rady Powiatu tą szkołę dla ministerstwa to przekażemy razem z majątkiem i już do tego majątku w przyszłości nic nie będziemy mieli. - mówił radny Skarżyński. - Chciałbym, aby jak najmniej polityki było w tym wszystkim, a jak najwięcej racjonalizmu na przyszłość w interesie mieszkańców i młodzieży powiatu wysokomazowieckiego – dodał.

 

 

Jak przekazał starosta, szkołę można przejąć od 1 stycznia. Jest to kwestia formalna związana m.in. z rokiem budżetowym. Decyzje związane z rozmowami z ministerstwem powinny być znane w ciągu najbliższego miesiąca.

 

Miejsce zdarzenia mapa Wysokie Mazowieckie

Aplikacja ewysmaz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo ewysmaz.pl




Reklama
Wróć do