ZUS chce sprzedać swój budynek w Wysokiem Mazowieckiem. W tle – kontrowersyjny zjazd do nowej siedziby

- Placówka Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Wysokiem Mazowieckiem nie jest przeznaczona do likwidacji.  Inspektorat ZUS zlokalizowany przy Pl. Odrodzenia 5 zmienia jedynie swoją siedzibę. Już niebawem będzie mieścił się na ul. Mystkowskiej 43. Powodem przeniesienia jest racjonalizacja kosztów oraz pozbycie się nadmiarowej, nieużywanej powierzchni. O dacie przeprowadzki powiadomimy państwa  osobnym komunikatem - przekazała nam Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie podlaskim.

- Oszczędności w postaci ograniczenia kosztów ponoszonych na nieprzydatną i nieużywaną powierzchnie są realizowane w wielu siedzibach ZUS w całym kraju. Nie jest to jednorazowa praktyka, która dotyczy wyłącznie Inspektoratu w Wysokiem Mazowieckiem. Nasze działania zmierzają do zapewnienia jak najwyższych standardów obsługi klientów i są przedsięwzięciami długoterminowymi, generującymi oszczędności. Wynajem lokalu przy ul. Mystkowskiej 43 przewidziany jest na minimum 10 lat. - poinformowała nas Katarzyna Krupicka.

–    Jest pomysł Zakładu Ubezpieczeń Społecznych najprawdopodobniej żeby sprzedać swój lokal, tak to wynika z rozmowy z dyrektorem (…), a przenieść się tutaj na rondo (przyp. red. przy skrzyżowaniu ulicy Ludowej, Szpitalnej i 1000-lecia) do prywatnego inwestora. Ja może nie dziwię się prywatnemu inwestorowi, bo sam prowadziłem działalność gospodarczą i wiem co to jest, że trzeba zabiegać o dochody, o tyle dziwię się ZUS-owi, że mając swój budynek decyduje się iść do prywatnej siedziby – mówił podczas wczorajszej sesji burmistrz Jarosław Siekierko.

–    Dyrektor mnie zapewniał, że ten ZUS będzie funkcjonował. Natomiast ja w swoich 25 latach się najeździłem za obroną ZUS-u, sądów, KRUS-u. Udało się przenieść Czyżew do KRUS-u w Wysokiem Mazowieckiem, bo był przecież w Zambrowie, po to żeby wzmocnić tą jednostkę, żeby komuś w przyszłości nie przyszedł pomysł na likwidację. I ja się boję jednej rzeczy – że jeśli zmieni się opcja polityczna, to opcja, która dojdzie do władzy, pierwsze co zrobi, to zlikwiduje ZUS, bo powie, że PiS sprzedało budynek swój i wynajmuje od prywatnego, więc mamy takie koszty, że zlikwidujemy i przeniesiemy to do Zambrowa, który jest 20 km dalej. I nie tylko mieszkańcy miasta, ale mieszkańcy powiatu, wszyscy będą mieli ZUS w Zambrowie, czy gdzieś w innej miejscowości – powiedział Jarosław Siekierko.

–    Nie daj Boże, jeżeli tam dojdzie do jakiegoś wypadku, dojdzie do jakiegoś potrącenia dziecka, to te osoby, które wydały tam zgodę , które dały opinię pozytywną na budowanie tego zjazdu, a dała to Policja – tam jest pół metra od przejścia dla pieszych, kiedy nakazuje się nam stanąć pięć metrów od przejścia, a tutaj policja wydała opinię pozytywną – mówił burmistrz. - Stawiam na szalę wszystko w tej chwili. Współpracę, funkcjonowanie, ale nie może być tak, że my się dowiadujemy ostatni, że ktoś daje zgodę. Do Miasta wystąpiono z prośbą o zdjęcie latarni,  o przesunięcie latarni, więc ja odmówiłem. Właściciel tej działki wystąpił o przesunięcie, ja odmówiłem, ze względu na to, że ja uważam, że tam nie powinno być wjazdu. Tym bardziej, że Miasto dało zgodę na wjazd od ulicy Mystowskiej. Ja osobiście taką zgodę podpisałem. Natomiast nie wyraziłem zgody na przesunięcie tej latani. Poprosiłem w tej chwili o dokumenty źródłowe od pani prezes ZUS-u, o dokumenty źródłowe ze Starostwa, ponieważ wszystko jest dobrze, jak jest dobrze – dodał.

–    Zaopiniowaliśmy go negatywnie z uwagi na to, że projekt nie zapobiegał możliwości wjazdu pojazdów poruszających się w kierunku ulicy Szpitalnej, co spowodowałoby utrudnienia w ruchu i zagrożenie. Po przedstawieniu kolejnego projektu, w którym naniesione przez nas uwagi zostały uwzględnione, przewidywał on wydłużenie wyspy rozdzielającej pasy ruchu i ten projekt 30 kwietnia został zaopiniowany pozytywnie. Tutaj najbardziej musimy zwrócić uwagę na to, że zarówno opinia wydana przez nas negatywna, jak i pozytywna, jest opinią Policji, natomiast projekt zatwierdza organ zarządzający ruchem – przekazała nam oficer prasowa KPP w Wysokiem Mazowieckiem asp. szt. Anna Zaremba.

- Nic nie trzeba, dosłownie tylko lokalizację i zajęcie pasa. Ani projektu, każdy może robić, jaki chce zjazd, gdzie chce. Ja się powołuję na ustawę poprzednią, bo tam były warunki, nie przytaczam ustawy, tylko jako zarządca drogi wymagam pewnych rzeczy. Domagałem się projektu i wnioskodawca go zrobił, grzecznościowo, chociaż nie musiał. On tylko mógł zwrócić się o lokalizację i później o zajęcie pasa, bez żadnej dokumentacji - powiedział nam dyrektor ZDP w Wysokiem Mazowieckiem Marcin Korcz. - Jeżeli opinia policji jest pozytywna, my nie mamy podstawy odmówić - dodał.

 ,,Rada Miasta Wysokie Mazowieckie wyraża sprzeciw w sprawie przeniesienia siedziby Inspektoratu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Wysokiem Mazowieckiem, zlokalizowanego przy ul. Plac Odrodzenia 5 na nową lokalizację przy ul. Mystkowska 43.

Niezrozumiałym jest dla nas fakt, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych posiadając siedzibę we własnym budynku, przenosi siedzibę do prywatnego lokalu, za który będzie zobowiązany ponosić opłaty w postaci czynszu za wynajem. Samorząd miasta Wysokie Mazowieckie od zawsze czyni starania i wspiera instytucje państwowe działające na terenie miasta, szczególnie te, które służą jego mieszkańcom, dbając tym samym o miejsca pracy. W trosce o bezpieczeństwo i komfort klientów korzystających z usług ZUS przebudowywany jest przez Samorząd Miasta Wysokie Mazowieckie Plac Odrodzenia przy współudziale środków z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg z parkingiem na 34 miejsca postojowe i przebudową nawierzchni, skrzyżowania, infrastruktury drogowej, przebudowane zostaną również chodniki, zjazdy publiczne oraz oświetlenie uliczne. Obecna lokalizacja Inspektoratu ZUS w Wysokiem Mazowieckiem jest idealnym miejscem dla klientów, z uwagi na bliskość centrum miasta, a jednocześnie usytuowanie w spokojnym miejscu. Nikt z władz ZUS wcześniej nie rozmawiał z Samorządem i nie informował o jakichkolwiek problemach z obecną siedzibą, tym bardziej powyższa decyzja jest ogromnym zaskoczeniem, jednocześnie jest trudna do zrozumienia i przyjęcia.

Przede wszystkim należy podkreślić, iż nowa siedziba przenosi się w miejsce, gdzie został wykonany zjazd tuż przy przejściu dla pieszych, w bezpośrednim sąsiedztwie ronda. Taka lokalizacja, w związku z funkcjonowaniem Inspektoratu ZUS w nowej siedzibie, będzie stwarzała zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego, a w szczególności dla dzieci i młodzieży uczęszczającej do dwóch pobliskich szkół, w których uczy się około 1300 uczniów.
 Zdaniem Rady Miasta Wysokie Mazowieckie podjęte działania prowadzą do likwidacji w przyszłości Inspektoratu ZUS w Wysokiem Mazowieckiem, co przyniesie negatywne skutki zarówno dla mieszkańców Miasta Wysokie Mazowieckie, powiatu wysokomazowieckiego, jak i pracowników Inspektoratu.”