Kolejne ataki konarami i kamieniami na granicy polsko-białoruskiej. Będzie strefa buforowa

Policjanci, żołnierze oraz podlascy pogranicznicy codziennie zmagają się z siłowymi próbami przekraczania polsko-białoruskiej granicy, będącymi elementami ataku hybrydowego, który organizowany jest przez Białoruś i Rosję. Również ostatnia doba nie należała do spokojnych.

Wtorek (11.06.) był kolejnym niespokojnym dniem na granicy polsko-białoruskiej. Wszystkie zanotowane interwencje działy się w okolicach Białowieży.

Już po godzinie 6:00 rano policjanci z Olsztyna odparli tam próbę przekroczenia granicy. Następnie o godzinie 15:00 radiowóz policjantów z Olsztyna został obrzucany kamieniami i konarami. Godzinę później oraz wieczorem (około godziny 21:00) policjanci z Olsztyna, razem z żołnierzami, zostali obrzucani kamieniami przez nieznane osoby znajdujące się po stronie białoruskiej. W tym przypadku doszło do uszkodzenia radiowozu Mercedes Sprinter.

We wszystkich wczorajszych interwencjach policjanci nie odnieśli obrażeń. Jak podaje Podlaski Oddział Straży Granicznej, miniona doba to blisko 120 prób nielegalnego przekroczenia granicy, a od początku tego roku na odcinku ochranianym przez Podlaski Oddział Straży Granicznej odnotowano ponad 18,2 tys prób nielegalnego przekroczenia polsko–białoruskiej granicy.

Będzie strefa buforowa

W związku z ostatnimi wydarzeniami na granicy polsko-białoruskiej (głównie chodzi o śmierć polskiego żołnierza ugodzonego nożem rzuconym zza płotu przez migranta) miniser spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak dziś ma podpisać rozporządzenie w sprawie utworzenia strefy buforowej. Zgodnie z tym rozporządzeniem wprowadzony zostanie od jutra (13 czerwca) czasowy zakaz przebywania. Będzie obowiązywał przez 90 dni od dnia wejścia w życie (do 11 września 2024 roku).