
Podczas sesji Rady Miejskiej w Czyżewie 12 września 2025 r. doszło do ostrego sporu. Nowy Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Adam Zaremba zakwestionował mandat radnego Piotra Sienickiego, twierdząc, że od sierpnia 2024 r. nie powinien zasiadać w Radzie. Sienicki odpiera zarzuty, oskarżając inspektora o „prywatną wojnę”.
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Czyżewie, która odbyła się 12 września 2025 roku, w punkcie „Zapytania i wolne wnioski” doszło do nieoczekiwanego sporu. Głos zabrał nowy Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Wysokiem Mazowieckiem, Adam Zaremba, który od 10 lipca br. pełni tę funkcję, zastępując wieloletnią inspektor Aldonę Alkowską.
Inspektor Zaremba zwrócił uwagę na sytuację prawną radnego Piotra Sienickiego, wskazując, że nie powinien on zasiadać w Radzie Miejskiej w Czyżewie.
– Pan Piotr Sienicki jest inspektorem nadzoru budowlanego w Wysokiem Mazowieckiem jednocześnie pełniąc funkcję radnego Rady Miejskiej w Czyżewie – mówił Zaremba.
Powiatowy Inspektor przytoczył zapisy Kodeksu Wyborczego (ustawa z 5 stycznia 2011 r.), wskazując w szczególności na artykuł dotyczący przyczyn wygaśnięcia mandatu radnego — a wśród nich „naruszenie ustawowego zakazu łączenia mandatu radnego z wykonywaniem określonych w odrębnych przepisach funkcji lub działalności”. Zdaniem inspektora Adama Zaremby, te odrębne przepisy to m.in. ustawa o służbie cywilnej.
Adam Zaremba stwierdził również, że zgodnie z przepisami, radny powinien w ciągu 3 miesięcy od złożenia ślubowania (w tym przypadku – do 6 sierpnia 2024 roku) zrezygnować z jednej z kolidujących funkcji.
– Pan radny w tym okresie tego obowiązku nie poczynił – podkreślił.
Wskazał także na art. 383 §6, zgodnie z którym w razie braku rezygnacji rada stwierdza wygaśnięcie mandatu.
- Na mocy tych przepisów, z mocy prawa pan radny stracił mandat w dniu 6 sierpnia 2024 roku. A co to oznacza? Oznacza to nie mniej nie więcej, iż pan radny od tamtego momentu radnym po prostu nie jest - stwierdził Adam Zaremba.
Według inspektora, konsekwencją tego jest to, że wszystkie uchwały Rady Miejskiej w Czyżewie podjęte po tej dacie mogą być nieważne.
Inspektor poszedł dalej. Przywołał art. 80 ust. 1 ustawy o służbie cywilnej, który zabrania członkom korpusu podejmowania dodatkowej działalności bez zgody przełożonego oraz czynności podważających zaufanie do służby.
- Podejmował pan działania nie tylko sprzeczne na linii radny i inspektor nadzoru budowlanego, ale też podejmował pan czynności na tym samym terenie jako inspektor budowy, jako inspektor nadzoru inwestorskiego, gdzie myślę zapisy zarządzenia Prezesa Rady Ministrów, o których wspomniałem wcześniej, nie mają tutaj absolutnie żadnego zastosowania. Każda z tych funkcji ze sobą bezsprzecznie koliduje. Powiedzieć o tym głęboko nieetyczne, to jakby nic nie powiedzieć. - mówił Adam Zaremba.
Na koniec swojego wystąpienia Zaremba zaapelował o niezwłoczne podjęcie przez radę uchwały stwierdzającej wygaśnięcie mandatu i złożył wniosek w tej sprawie na ręce Przewodniczącego Rady Miejskiej.
Do zarzutów niemal natychmiast odniósł się sam radny Piotr Sienicki, który stwierdził, że działania inspektora to element „prywatnej wojny” wymierzonej w jego osobę. Dalej radny podkreślił, że nie jest radnym powiatowym, a gminnym, więc – jego zdaniem – nie dochodzi do konfliktu interesów.
- Mówiąc o etyce pan też powinien zachowywać się etycznie. To co pan powiedział oczywiście zostanie przeanalizowane, bo pan trochę tematów poruszył, troszkę pan mnie zaskoczył nie ukrywam. - powiedział radny Sienicki. - Są radni powiatowi i są radni gminni. Ja nie jestem radnym powiatowym, tylko jestem radnym gminnym i tu nie ma jakby kolizji, o której pan mówił." - dodał.
Radny Sienicki odniósł się również do kwestii dodatkowego zarobkowania, tłumacząc, że posiadał na to zgodę poprzedniego Powiatowego Inspektora.
- U pana nie przepracowałem nawet jednego dnia, więc pan nie może mnie rozliczać za to, co było wcześniej, bo wcześniej pracowałem pod innym Powiatowym Inspektorem i taką zgodę miałem, więc pan trochę myli fakty. - mówił Rady Sienicki.
Dalej w ostrych słowach zarzucił nowemu inspektorowi brak doświadczenia i pokory:
- 10 lipca przyszedł pan z zewnątrz, nie przepracował pan wcześniej nawet jednego dnia, a raptem stał się pan wielkim ekspertem, znawcą prawa budowlanego i innych aktów prawnych. Niedawno pan zrobił uprawnienia, nie prowadził pan żadnych budów, może żadnych większych, a dzisiaj pan tutaj występuje jako ekspert, Powiatowy Inspektor, ekspert prawa budowlanego. - mówił radny Sienicki. - Troszeczkę pokory. Został pan przyprowadzony, przyniesiony w teczce, posadzony na fotelu i pan się panoszy po prostu. Troszeczkę tak uszy po sobie, a my to wszystko sprawdzimy, przeanalizujemy to co pan powiedział i na pewno jakaś odpowiedź do pana wpłynie. - dodał.
Fragment sesji z wystąpień Powiatowego Inspektora Adama Zaremby i radnego Piotra Sienickiego udostępniamy w formie wideo w tym artykule. Zachęcamy do obejrzenia zapisu wystąpień, by poznać wersje obu stron.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie