Tymczasowy areszt dla podpalacza z Ciechanowca [aktualizacja]

Samotna matka z dwójką dzieci straciła dom, który w 2017 roku został wyremontowany w ramach programu telewizji Polsat „Nasz nowy dom”. Do podpalenia przyznał się 54-letni mieszkaniec Ciechanowca. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Przypomnijmy, że w nocy z 17 na 18 lipca pożar strawił w całości budynek mieszkalny rodziny zamieszkałej w Antoninie. Pani Beata i jej dwóch synów zostali bez dachu nad głową. Do podpalenia przyznał się 54-letni mieszkaniec Ciechanowca, który usłyszał już zarzut zniszczenia mienia znacznej wartości z art. 288 par. 1 KK. W związku z tym grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

- "Dzisiaj sąd wydał postanowienie o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy." - poinformowała nas prokurator Prokuratury Rejonowej w Wysokiem Mazowieckiem Dorota Ezman.

W 2017 roku historię poszkodowanej rodziny mogła poznać cała Polska. Pani Beata i jej dwóch synów byli bohaterami programu Telewizji Polsat "Nasz nowy dom". Ekipa Katarzyny Dowbor pomogła rodzinie remontując ich dom w Antoninie. Również teraz ich los nie jest obojętny prowadzącej program.

-"Nie mogę w to uwierzyć!!! Jak można pozbawić samotną matkę dwójki dzieci dachu nad głową. Bohaterka naszego programu Pani Beata, mama Kacpra i Nikodema straciła dom, który z takim poświęceniem wyremontowała ekipa programu Nasz Nowy Dom. Nasi koledzy ciężko pracowali, by ta cudowna rodzina wreszcie mogła poczuć się bezpieczna, a sąsiad z zazdrości podłożył ogień i spalił ich najważniejsze miejsce na ziemi. Jakim trzeba być podłym człowiekiem, by coś takiego zrobić? Jakie to jednak szczęście, że rodziny nie było wtedy w domu. Niestety zginął kot, pupil rodziny i ulubieniec chłopców. Jakże żal mi tych fajnych dzieciaków, które tak marzyły o nowym domu i ich mamy bardzo dzielnej i pracowitej kobiety. Nie zostawimy ich w potrzebie. Wiem, że nasza producentka Olga rozmawia z Polsatem i wspólnie zastanawiają się, jak pomóc naszej rodzinie. Wyremontowaliśmy już 200 domów i losem tych 200 rodzin zawsze będziemy się interesować. Dla nas są bardzo ważni!!!" - pisze w emocjonującym wpisie na swoim Facebookowym fanpage"u prowadząca program Katarzyna Dowbor.

Jak pisaliśmy kilka dni temu, burmistrz Ciechanowca zwrócił się o pomoc poszkodowanej rodzinie. Szczegółowe informacje, jak można wesprzeć panią Beatę i jej synów znajdują się TU.

Aktualizacja, godz. 12:56

Jak podaje KPP w Wysokiem Mazowieckiem funkcjonariusze natychmiast po zgłoszeniu rozpoczęli poszukiwania osoby, które mogłaby mieć związek z przestępstwem. Kryminalni skrupulatnie gromadzili i weryfikowali każdą informację mogącą przyczynić się do ustalenia podpalacza.

Dzięki intensywnej pracy operacyjnej ustalono dane podejrzanego. Już po kilku dniach, mężczyzna został zatrzymany w mieszkaniu, w którym przebywał. W momencie zatrzymania był pod wpływem alkoholu.

Warto dodać, że 54-letni mieszkaniec Ciechanowca jest znany mundurowym. Już wcześniej miał konflikty z prawem. Między innymi w czerwcu dokonał zniszczenia samochodu poprzez wybicie w nim szyby. Groził też podpaleniem zabudowań innemu mieszkańcowi Ciechanowca. Usiłował też dokonać kradzieży z włamaniem do metalowej kasetki z pieniędzmi, w jednym z lokali w Ciechanowcu.