Społeczność Gminy Nowe Piekuty upamiętniła zamordowanych mieszkańców wsi Jabłoń-Dobki [FOTO]

Przed ponad 79 laty na rozkaz ówczesnego komisarza gminnego Wermahtu w Wysokiem Mazowieckiem – Otto Erita, hitlerowscy żołnierze brutalnie zamordowali 33 dzieci, 31 kobiet i 29 mężczyzn – mieszkańców wsi Jabłoń-Dobki. Społeczność Gminy Nowe Piekuty, jak co roku, uczciła pamięć poległych. Podczas tegorocznych uroczystości poświęcono również nowy pomnik ofiar tej tragicznej zbrodni.

Jest 7 marca 1944 roku. W miejscowości Jabłoń-Dobki rozegrała się potyczka pomiędzy patrolem Armii Krajowej a niemiecką żandarmerią. Zginął jeden niemiecki żołnierz, żandarm Zygmunt Klosser, zwany przez miejscową ludność „Krwawym Zygmuntema. Kilku innych niemieckich żołnierzy zostało rannych.

W odwecie żandarmi z okolicznych posterunków wsparci przez oddział Wehrmachtu przystąpili do pacyfikacji wsi. W skład ekspedycji weszli żandarmi z posterunków w Wysokiem Mazowieckiem, Szepietowie i Czyżewie, a także żołnierze Wehrmachtu z Jabłoni Kościelnej. Pacyfikacją kierowali komisarz gminny w Wysokiem Mazowieckiem – Otto Erit, komisarz rolny – Neuman, komendant posterunku żandarmerii w Wysokiem Mazowieckiem – Bittman, porucznik żandarmerii Gos.

O świcie, 8 marca 1944 roku, Niemcy otoczyli Jabłoń-Dobki. Ustawili się w tyralierę i szli zaciskając pierścień wokół zabudowań. Mieszkańców, którzy w tym czasie próbowali uciekać, Hitlerowcy rozstrzeliwali. Wszystkich pozostałych: kobiety, dzieci, mężczyzn i starców spędzono do pobliskiego budynku gospodarczego Stanisława Szepietowskiego, w którym zaryglowano drzwi i podpalono budynek. Zabito i spalono wówczas żywcem 93 osoby, w tym 33 dzieci, 31 kobiet i 29 mężczyzn. Z masakry ocalało 22 mieszkańców Jabłoni-Dobek - siedemnastu zdołało uciec, a pięciu przebywało tego dnia poza wsią.

Społeczność Gminy Nowe Piekuty nie zapomniała o tej straszliwej tragedii. Wzorem lat ubiegłych mieszkańcy spotkali się, by uczcić pamięć tych, którzy zostali zamordowani. Uroczystości związane z 79. rocznicą pacyfikacji wsi Jabłoń-Dobki rozpoczęły się mszą św. w kościele parafialnym pw. Św. Piotra i Pawła w Jabłoni Kościelnej koncelebrowaną przez proboszcza parafii ks. Andrzeja Łapińskiego. W uroczystych obchodach wzięli udział m.in. wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, wójt Marek Kaczyński, przedstawiciele władz samorządowych, szkół, mieszkańcy gminy oraz poczty sztandarowe. Po mszy św. uczniowie Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Jabłoni Kościelnej zaprezentowali montaż słowno-muzyczny. Następne delegacje udały się do Jabłoni Dobek, gdzie na grobie pomordowanych złożono kwiaty i zapalono znicze oraz odmówiono modlitwę w intencji tych, którzy zginęli przed 79 laty. Spotkanie było także okazją do poświęcenia nowego krzyża, który pojawił się na grobie zamordowanych mieszańców Jabłoni-Dobek.