Puchar Polski: ŁKS 1926 Łomża zrezygnuje z finału w Wysokiem Mazowieckiem? Stanowisko Podlaskiego ZPN

Ogromne zamieszanie powstało wokół finałowego meczu Okręgowego Pucharu Polski, który zaplanowano na 7 czerwca w Wysokiem Mazowieckiem. Wszystko po oświadczeniu Zarządu jednego z finalistów – ŁKS-u 1926 Łomża, któremu termin tego spotkania przestał odpowiadać. Łomżanie w samej końcówce sezonu wszystkie siły, kosztem finału regionalnych rozgrywek, chcą włożyć w walkę o awans do III ligi. Oświadczenie w związku z taką postawą Zarządu ŁKS-u wydał już Podlaski Związek Piłki Nożnej. Jeżeli drużyna ŁKS-u nie wyjdzie na boisko, wówczas spotkanie zakończy się walkowerem na korzyść Jagiellonii II Białystok!

Finalista tegorocznego Okręgowego Pucharu Polski ŁKS-u 1926 Łomża przygodę z tymi rozgrywkami rozpoczął od 1/16 finału. Podobnie zresztą jak drugi finalista – Jagiellonia II Białystok. Obie ekipy, w drodze do finału, musiały wyeliminować po 4 inne drużyny. W tym roku Podlaski ZPN termin finałowego meczu regionalnych rozgrywek ustalił na 7 czerwca, a jako miejsce zmagań wybrano Stadion Miejski w Wysokiem Mazowieckiem.

ŁKS 1926 Łomża odda finał walkowerem?

Teraz okazuje się, że do tego meczu może nie dojść, bowiem Zarząd ŁKS-u 1926 Łomża uznał, że termin spotkania jest dla nich niekorzystny ze względu na trwającą walkę o awans do III ligi. To ma być dla łomżyńskiego klubu celem numer jeden w tym sezonie. Dlatego w dniu 19 maja klub z Łomży zwrócił się pisemnie do Podlaskiego ZPN z prośbą o zmianę terminu finałowego meczu, jednak pozostał on bez zmian. W niedzielę, 4 czerwca w klubowych mediach ŁKS wydał w tej sprawie oświadczenie, w którym poinformował, że nie weźmie udziału w finale Okręgowego Pucharu Polski, który zaplanowano na 7 czerwca w Wysokiem Mazowieckiem.

Wczoraj na to pismo odpowiedział Podlaski ZPN, wydając w tej sprawie swoje oświadczenie. Dowiadujemy się z niego, że „po analizie sekwencji zdarzeń oraz wszelkich okoliczności”, Zarząd Związku nie zmieni terminu oraz miejsca rozegrania finału Pucharu Polski na szczeblu województwa podlaskiego.

Z odpowiedzi Związku dowiadujemy się także, że w związku z prośbą ŁKS-u o zmianę terminu rozegrania finału, Związek wystąpił w tej kwestii do drugiego z finalistów, czyli Jagiellonii II Białystok. Klub ten miał jednak nie zgodzić się na taką zmianę, co „wyklucza możliwość rozegrania tegoż spotkania w innym niż pierwotnie zaplanowanym terminie”.

Co ciekawe, w poprzednim sezonie jeden z finalistów Wojewódzkiego Pucharu Polski – MKS Ruch Wysokie Mazowieckie – również był w podobnej sytuacji, w jakiej znajduje się obecnie klub z Łomży i do ostatniej kolejki sezonu „bił” się o awans do III ligi. Ostatecznie trofeum regionalnych rozgrywek, którego finał również został rozegrany na dwie kolejki przed zakończeniem czwartoligowych rozgrywek, trafiło w ręce zawodników Ruchu, natomiast awans do wyższej klasy rozgrywkowej, dzięki remisowi w ostatniej kolejce właśnie z Ruchem, wywalczyła Olimpia Zambrów.

Poniżej zamieszczamy oświadczenia zarówno Zarządu ŁKS-u 1926 Łomża, jak i Zarządu Podlaskiego ZPN w związku z zamieszaniem wokół tegorocznego finału.