
Cztery oferty wpłynęły do Urzędu Miasta na budowę trzeciej części obwodnicy Wysokiego Mazowieckiego. Najtańsza z nich przekracza zaplanowany na to zadanie budżet o prawie 8 mln złotych. Samorząd jednak nie unieważnił przetargu. Burmistrz Jarosław Siekierko jest zdeterminowany, by doprowadzić budowę obwodnicy do końca i intensywnie poszukuje brakujących środków na dokończenie tej kluczowej dla odciążenia miasta z ruchu pojazdów ciężarowych inwestycji.
W ubiegłym tygodniu minął czas składania ofert w przetargu dotyczącym budowy drogi od ul. Ludowej do alei Niepodległości w Wysokiem Mazowieckiem wraz z infrastrukturą towarzyszącą, czyli trzeciej części tzw. mini-obwodnicy miasta. W wyznaczonym terminie do magistratu wpłynęły zgłoszenia czterech firm zainteresowanych realizacją tej inwestycji.
Samorząd Miasta Wysokie Mazowieckie zaplanował przeznaczyć na to zadanie 11 mln 900 tys. zł, z czego większość tej kwoty, bo aż 11 mln 209 tys. zł to środki otrzymane z rządowego programu Polski Ład. Choć to ogromna kwota okazuje się, że jest niewystarczająca na budowę tej drogi. Najtańsza oferta, która wpłynęła do wysokomazowieckiego Urzędu Miasta, jest o prawie 8 mln zł wyższa.
Przypomnijmy, że pierwszą, oddaną już do użytku, część obwodnicy miasta wybudowała firma STRABAG Sp. z o.o., zaś drugą realizuje UNIBEP S.A. z Bielska Podlaskiego. Spółki te mają chęć wykonać również trzecią część obwodnicy. Poza nimi do przetargu przystąpiła firma Szpańscy Jerzy, Jacek, Dawid Czystość Spółka Jawna z Wołomina oraz miejscowe konsorcjum firm Przedsiębiorstwo Robót Drogowo-Mostowych Trakt Sp. z o.o. i Zakład Wodociągów Kanalizacji i Energetyki Cieplnej Sp. z o.o.
Najtańszą ofertę, opiewającą na 19 mln 849 tys. 750 zł 14 gr złożyło konsorcjum firm Przedsiębiorstwo Robót Drogowo-Mostowych Trakt Sp. z o.o. i Zakład Wodociągów Kanalizacji i Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. Choć oferta jest dużo wyższa, niż przewidywany budżet na wykonanie tej inwestycji, burmistrz Jarosław Siekierko nie zamierza unieważniać przetargu.
Jak powiedział nam włodarz miasta, przyznane z programu Polski Ład środki stanowią około 60 proc. wartości najniższej złożonej oferty.
- Nie jest sztuką unieważnić przetarg i naprawdę szkoda byłoby stracić ponad 11 mln zł dofinansowania. Są przecież różne możliwości pozyskania brakujących środków. Urząd Marszałkowski, różnego rodzaju oszczędności, rezerwy. Trzeba po prostu pomyśleć, skąd dobrać te 8 mln – tłumaczy nam burmistrz Jarosław Siekierko.
Inwestycja ma być realizowana w latach 2023-2024.
Równolegle realizowany był przetarg na budowę ulicy płk. Bolesława Mościckiego między ul. Ludową a aleją Niepodległości. Na wykonanie tego zadania Miasto zaplanowało kwotę 7 mln zł. Jutro (26.01.) ma zostać podpisana umowa na realizację tej inwestycji z konsorcjum firm, w skład którego wchodzą ZWKiEC Sp. z o.o., Przedsiębiorstwo Robót Drogowo-Mostowych Trakt Sp. z o.o. oraz Elsab Sebastian Wójcicki. Budowa będzie kosztować 5 mln 577 tys. 610 zł 31 gr. Część pieniędzy na to zadanie udało się pozyskać z rezerwy uruchomionej pod koniec ubiegłego roku przez wojewodę podlaskiego.
Wyraźny wzrost kosztów budowy dróg obserwujemy już od wielu miesięcy. Można już zapomnieć o cenach z okresu sprzed wybuchy wojny na Ukrainie, kiedy oferty potrafiły być niższe od wartości kosztorysów inwestycji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie