Po 20 latach przerwy w Sokołach reaktywowano stację towarową [foto+video]

To z pewnością historyczna chwila dla mieszkańców miejscowości Sokoły oraz okolicznych gmin. Dziś, po 20 latach przerwy, na bocznicę kolejową w Sokołach wjechał pierwszy pociąg towarowy. Gdyby nie przywrócenie możliwości rozładunku w Sokołach, lokalni przedsiębiorcy po towary musieliby jeździć do Łomży czy Bielska Podlaskiego.

Po 20 latach przerwy pociągi towarowe wróciły na linię kolejową nr 36 z Łap do Ostrołęki. Póki co będą zatrzymywały się w Sokołach, gdzie dziś uroczyście otwarto odbudowaną bocznicę kolejową. To świetna wiadomość przede wszystkim dla lokalnych przedsiębiorców, którzy będą najczęściej korzystać z możliwości rozładunku towarów na miejscu bez przewożenia ich wielotonowymi ciężarówkami.

W dzisiejszej uroczystości wzięli udział przedstawiciele senatu, parlamentu, a także władz samorządowych okolicznych gmin i powiatów. W swoich wystąpieniach wszyscy podkreślali, że reaktywacja bocznicy kolejowej w Sokołach to zasługa wielu osób, ale głównie Wójta Gminy Sokoły Józefa Zajkowskiego i przedsiębiorcy Andrzeja Remisiewicza.

- „Ten jeden pociąg, który przytransportował tutaj ponad tysiąc ton nawozów, zastąpił około 50 samochodów, które musiałyby jeździć po polskich zatłoczonych drogach. Szczególnie w tym okresie, kiedy została zamknięta pobliska stacja przeładunkowa w Łapach, Szepietowie i Czyżewie, musielibyśmy jeździć po te nawozy do miejscowości Łomża, albo Bielska Podlaskiego, a tak mamy to w miejscowości Sokoły. To będzie służyło nie tylko dla przedsiębiorców z gminy Sokoły, ale też z pobliskiej miejscowości Szepietowo, Czyżew czy całego regionu. Absolutnie to jest rozwój gospodarczy, recepta na to, aby ta przedsiębiorczość mogła się rozwijać, ale przede wszystkim to bezpieczeństwo w ruchu drogowym. O to walczyliśmy i zabiegaliśmy 20 lat i jak się okazuje, było warto.” - powiedział nam przedsiębiorca Andrzej Remisiewicz, który był jedną z osób najbardziej zaangażowanych w walkę o reaktywację bocznicy kolejowej w Sokołach.

Nie wykluczone, że niebawem, po wznowieniu ruchu towarowego, powróci do Sokół także ruch pasażerski.

- „Dla wielu jest to historyczna sprawa, a jednocześnie możliwość rozwoju gospodarki. Przewozy towarowe, a za chwilę szynobusy, które będą wozić pasażerów.” - powiedział nam Wójt Gminy Sokoły Józef Zajkowski.

Stację w Sokołach zamknięto, najpierw dla ruchu pasażerskiego, a niedługo potem także towarowego w 2000 roku. Pozostał jedynie przejazd tranzytem do stacji w Łapach. Dziesięć lat później część torów została rozebrana w obawie przed kradzieżami i sprzedana. Teraz, po dwudziestu latach przerwy, pociągi wracają do Sokół.