
Krótko po otrzymaniu zgłoszenia policjanci z wysokomazowieckiej patrolówki zatrzymali podejrzanego o wybicie szyby. Zatrzymany 48-latek był pijany, a po wytrzeźwieniu, usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Okazało się również, że mężczyzna był poszukiwany.
Wysokomazowieccy policjanci otrzymali zgłoszenie o wybiciu szyby w jednym z domów w gminie Sokoły. Jak przekazuje oficer prasowa KPP w Wysokiem Mazowieckiem asp. szt. Anna Zaremba, już po niespełna dziesięciu minutach od zgłoszenia, mundurowi z wysokomazowieckiej patrolówki zatrzymali podejrzanego.
- Pokrzywdzony wycenił straty na 2000 złotych i poinformował dzielnicowych, że do tego zdarzenia doszło najprawdopodobniej ubiegłej nocy. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że mężczyzna wybijając szybę w garażu wszedł do wnętrza domu, gdzie zerwał firanki i rozpalił nimi w piecu. Dzielnicowi z Posterunku Policji w Sokołach w trakcie czynności ustalili, kto może być za to odpowiedzialny. Informacja ta natychmiast została przekazana do innych patroli pełniących służbę w okolicy. Niespełna dziesięć minut później mundurowi z patrolówki zatrzymali podejrzanego o dokonanie tego czynu. Spotkali go idącego ulicą w pobliskiej miejscowości - relacjonuje asp. szt. Anna Zaremba.
Zatrzymanym okazał się 48-letni bezdomny, który był pod widocznym działaniem alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Funkcjonariusze ustalili również, że zatrzymany mężczyzna poszukiwany był przez Sąd Okręgowy w Białymstoku. Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie