
Kontakt kleszcza z człowiekiem może zakończyć się poważną chorobą z wieloletnimi konsekwencjami. Pracownicy Lasów Państwowych podpowiadają, jak uchronić się przed pajęczakami.
-„Już siedzą na trawach i paprociach... Już czekają z otwartymi odnóżami... Już nas zapraszają do lasu...” – czytamy we wpisie Lasów Państwowych na Facebooku.
I niech nie uśpi naszej czujności zimowa aura za oknem. Kleszcze już są aktywne. Możemy je spotkać nie tylko w lesie, ale również w przestrzeniach miejskich. Są w ogródkach, parkach i na przyulicznych trawnikach.
Oto kilka porad ekspertów, dzięki którym możemy zminimalizować ryzyko bezpośredniego kontaktu z pajęczakiem.
Czym grozi kontakt z kleszczem?
Do chorób przenoszonych przez kleszcze należy nie tylko powszechnie kojarzona borelioza, ale również babeszjoza, gorączka Q, tularemia, riketsjozy z grupy gorączek plamistych, bartoneloza, erlichioza (anaplazmoza), a także kleszczowe zapalenie mózgu. Żeby uniknąć tych schorzeń, należy dokładnie obserwować swoje ciało i jeśli zauważymy na jego powierzchni przyssanego kleszcza, wyciągnąć go – najlepiej pęsetą lub specjalnymi szczypcami. Nie należy pajęczaka zdrapywać ani wyrywać palcami.
Miejsce ukąszenia należy przetrzeć środkiem odkażającym. Po kilku dniach zaczerwienienie powinno stopniowo zniknąć. Jeśli jednak rumień się nasila, konieczna będzie wizyta u lekarza, żeby wykluczyć opisane powyżej choroby.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie