Gmina Nowe Piekuty uczciła 80. rocznicę mordu w Skłodach Borowych [foto]

Społeczność gminy Nowe Piekuty pielęgnuje pamięć o tych, którzy w trakcie II wojny światowej zostali brutalnie zamordowani. Podczas niedzielnej uroczystości wspominano mieszkańców miejscowości Skłody-Borowe, którzy w 1944 roku zostali zamordowani przez niemieckich żołnierzy.

Wczoraj, 11 sierpnia, miała miejsce uroczystość uczczenia 80. rocznica mordu w Skłodach Borowych. Wydarzenie rozpoczęła msza święta w kościele pw. św. Kazimierza w Nowych Piekutach w intencji pomordowanych, odprawiona przez księdza kanonika Stanisława Szymborskiego oraz księdza kanonika Tadeusza Sołtysika. 

Po mszy świętej miejsce miał występ okolicznościowy dzieci i młodzieży z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Nowych Piekutach, a następnie głos zabrał Wójt Gminy Nowe Piekuty Marek Kaczyński.

Po liturgii zebrani udali się pod pomnik ku czci pomordowanych w miejscowości Skłody Borowe, gdzie odśpiewano Hymn Państwowy Rzeczypospolitej Polskiej. Odczytano także Apel Poległych, a zgromadzeni goście i delegacje złożyli kwiaty i zapaliły znicze oraz wspólnie odmówili modlitwę za ofiary. 

W uroczystości udział wzięły Poczty Sztandarowe: Poczet Sztandarowy Koła Terenowego Klubu Więzionych, Internowanych i Represjonowanych w Białymstoku Koło Terenowe Sokoły, Łapy Suraż, Poświętne, Kulesze Kościelne, Kobylin Borzymy, Nowe Piekuty, Poczet Sztandarowy Oddziału NSZZ Solidarność w Łapach, Poczet Sztandarowy Oddziału NSZZ Solidarność w Wysokiem Mazowieckiem, Poczet Sztandarowy 14. Dywizjonu Artylerii Konnej niesiony przez GRH im. Brygady Kawalerii "PLIS", Poczet Sztandarowy Koła Łowieckiego "Jarząbek" w Szepietowie, Poczet Sztandarowy OSP KSRG Nowe Piekuty, Poczet Sztandarowy OSP Hodyszewo, Poczet Sztandarowy Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Nowych Piekutach, Poczet Sztandarowy Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Jabłoni Kościelnej. 

80 lat temu, 11 sierpnia 1944 roku, niemieccy żołnierze zamordowali mieszkańców wsi Skłody Borowe, wykorzystując fakt, że wsi mimo wcześniejszego rozkazu wysiedlenia pozostali we wsi. Tego dnia zatrzymali kilkadziesiąt osób, które przetrzymywali w piwnicy, a następnie oddzielili mężczyzn od kobiet i dzieci. Kobietom i dzieciom pozwolono odejść, po czym żołnierze podpalili część zabudowań, w tym pobliskie wsie Pułazie i Krasowo Wielkie. Mężczyzn zmuszono do kopania dołu, z którego kilku próbowało uciec – dwóch z nich zginęło, trzech ocalało. Następnie Niemcy rozstrzelali pozostałych z broni maszynowej, zabijając 21 osób.

Fot. UG Nowe Piekuty