Czy taryfa dynamiczna wymaga sposobu korzystania z energii?

Jako przedsiębiorca masz możliwość rozliczania się za zużytą energię w różny sposób – w zależności od tego, kiedy zużywasz najwięcej energii, jakie są fluktuacje w jej poborze oraz wielu innych czynników. Jedną z najbardziej elastycznych opcji w tej kwestii jest właśnie taryfa dynamiczna. 

W odróżnieniu od tradycyjnych taryf, gdzie cena jest stała lub zmienia się tylko w określonych godzinach, w taryfie dynamicznej ceny mogą znacznie różnić się w ciągu dnia, a nawet godziny. 

Tak duża zmienność cenowa odzwierciedla prawa popytu i sprzedaży, od których zależy koszt wytworzenia i wprowadzenia energii na rynek. Im więcej osób korzysta z prądu w określonym czasie, tym wyższa jest jego cena – i odwrotnie. Oczywiście to dość uproszczony sposób przedstawienia rozliczeń, bo koszty energii zależą też od wielu innych czynników, ale dość dobrze opisuje to zasadę działania tej taryfy. Zdarzają się nawet ceny ujemne!

W praktyce – na podstawie przewidywań i monitorowania cen energii – możesz wykonywać najbardziej energochłonne czynności w godzinach, kiedy energia jest najtańsza, a ograniczać korzystanie z niej w momentach szczytowych.

To, czy faktycznie zmiana w godzinach poboru energii będzie konieczna, jest dość złożona. Niektóre firmy faktycznie muszą zmierzyć się z koniecznością wprowadzenia znaczących modyfikacji, a innym wystarczą tylko drobne działania.

Na taryfie dynamicznej najbardziej skorzystają firmy, które:

• dotychczas korzystały już z taryf wielostrefowych – niskie ceny energii w taryfie dynamicznej nierzadko pokrywają się z godzinami pozaszczytowymi (a więc niższymi stawkami w taryfie dwustrefowej). Przedsiębiorstwa, które z niej korzystały, mają już harmonogram pracy, który mniej więcej odpowiada dziennym zmianom cenowym na rynku energii,
• niewielkie przedsiębiorstwa, które nie mają z góry narzuconego harmonogramu działań – mogą one na bieżąco monitorować zmieniające się ceny energii i przystosowywać do niego swoją pracę. W takim przypadku zmiany nie będą kosztowne, a przesunięcie konkretnych działań na inną godzinę nie spowoduje istotnych strat finansowych,
• przedsiębiorstwa, które w celach optymalizacyjnych już wprowadziły rozwiązania pozwalające śledzić wielkość i zmienność poboru energii,
• firmy korzystające z fotowoltaiki wyposażonej w magazyny energii. Mogą one gromadzić energię w godzinach, w których energia jest tańsza i wykorzystywać ją później w godzinach szczytu.

Jak widać, taryfa dynamiczna sprawdzi się w wielu sytuacjach i umożliwia spore oszczędności. Należy być jednak przygotowanym na zmiany – większe lub mniejsze.

Odpowiedzialne korzystanie z taryfy dynamicznej przynosi realne oszczędności, które szybko dają się odczuć. Jak pokazują liczne przykłady z innych krajów, rachunki mogą obniżyć się o co najmniej kilkanaście procent. W przypadku większości przedsiębiorstw, zwłaszcza tych działających w energochłonnej branży, zaoszczędzone kwoty będą więc spore.

Trzeba jednak uwzględnić pewne ryzyko – nawet wzrostu rachunków za energię. Bez elastyczności i szybkiego reagowania na zmieniające się ceny, zarządzanie firmą może być trudne. Jeśli zbyt późno będziesz reagować na podwyżki cen, zapłacisz więcej. Kosztowniejsze będą również niektóre czynności, których nie można przerwać ani przełożyć na tańsze godziny. W takim przypadku nie tylko będziesz rozliczać się na podstawie kilku stawek, ale możesz też być skazanym na pobór drogiego prądu i w efekcie stracisz. Jeśli więc  wiesz, że takie sytuacje mogą się przytrafiać często (lub wręcz są podstawą twojej działalności) taryfa dynamiczna będzie cię sporo kosztować, zamiast przynieść oszczędności.

Powodzenie w korzystaniu z taryfy dynamicznej zależy w znacznej mierze od tego, czy jest dopasowana do twoich potrzeb, lub czy ty umiesz się dostosować do niej. Niezależnie od profilu swojej działalności musisz być przygotowany na zmiany.