
W wieku 94 lat zmarł ppor. Jan Karolewski ps. "Jurand". Uroczystości pogrzebowe odbędą się w Ciechanowcu.
W wieku 94 lat zmarł ppor. Jan Karolewski ps. „Jurand”. Urodził się 1928 r. w Wilnie. W 1937 r. przeniósł się z rodziną do Ciechanowca, gdzie rozpoczął naukę w szkole. Po zajęciu okolicy przez Sowietów jego rodzina była nękana ciągłymi rewizjami. Po 1941 r. zaczął chodzić na tajne komplety. Mimo młodego wieku większość okupacji niemieckiej utrzymywał swoją rodzinę (ojciec zmarł przed wojną, a matka złamała nogę). Po wojnie Jan postanowił walczyć z komunistycznym reżimem.
W 1946 r. został członkiem NZW i dostarczał informacje dla oddziału Kazimierza Krasowskiego ps. „Głuszec”. Pod koniec roku na pewien czas wstąpił do oddziału, jednak z powodu stanu zdrowia musiał wrócić do domu. W 1947 r. wyjechał do Wrocławia, gdzie po wyremontowaniu zniszczonego domu sprowadził resztę rodziny. W 1949 r. został aresztowany. Po pół roku ciężkiego śledztwa, w trakcie którego stracił wzrok w lewym oku, został skazany na 6 lat więzienia. W wyniku amnestii wyszedł na wolność jeszcze w 1950 r.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się jutro, 15 marca w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Ciechanowcu. Wystawienie urny z prochami nastąpi w godzinach 13:40 - 14:00. Msza pogrzebowa rozpocznie się o godz. 14:00. Po niej dalsza część ceremonii odbędzie się na Cmentarzu Parafialnym przy ul. Sienkiewicza.
info: UM w Ciechanowcu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie