Reklama

ZAZ w miejsce … ZAZ? Starosta ma pomysł na nowy oddział szpitala

02/11/2021 20:39

Funkcjonowanie prowadzonego przez fundację „Praca dla Niewidomych” Zakładu Aktywności Zawodowej w Krzyżewie stoi pod dużym znakiem zapytania. Wszystko przez pomysł starosty, który w budynku Powiatu zajmowanym przez fundację chce stworzyć oddział rehabilitacji wysokomazowieckiego szpitala. Niewykluczone, że w miejsce obecnego ZAZ powstanie … drugi, ale samorządowy ZAZ.

Podczas czwartkowej (28.10.) sesji Rady Powiatu Wysokomazowieckiego starosta Bogdan Zieliński poinformował o nowym pomyśle na zagospodarowanie budynku w Krzyżewie, który aktualnie zajmuje Centrum Turystyczno-Rehabilitacyjne Zakład Aktywności Zawodowej.

 

- „Zainwestowaliśmy w to, aby budynki, które nie są wykorzystywane przez Zespół Szkół Rolniczych w Krzyżewie służyły na inne cele, ale służyły też dla społeczności powiatu wysokomazowieckiego. Po przeprowadzonym postępowaniu dotyczącym wyłonienia operatora, została wyłoniona fundacja „Praca dla Niewidomych”, która prowadziła już taki zakład aktywności zawodowej na terenie Mazowsza. Tutaj chodziło o to, żeby utworzyć taki ZAZ, który będzie obsługiwał ruch turystyczny. To się udało, naprawdę, tutaj wielki szacunek dla fundacji.” - mówił podczas sesji starosta Bogdan Zieliński.
Bogdan ZielińskiBogdan Zieliński

 

ZAZ w Krzyżewie powstał w ramach unijnego projektu w 2015 roku. Przez czas jego trwania samorząd miał formalny zakaz czerpania przychodów z prowadzonej działalności.

 

- „Z uwagi na to, że upłynął okres trwałości projektu z końcem maja, zaczęliśmy tutaj wspólnie pracować w zarządzie nad formułą taką, czy tych aktywów, jakie posiada Powiat, nie można byłoby wykorzystać w sposób, który by przynosił większy oczekiwany przez mieszkańców naszego powiatu efekt w innej dziedzinie (…) Urodził się pomysł, aby tę substancję materialną zagospodarować nieco inaczej.” - tłumaczył podczas sesji starosta.
Bogdan ZielińskiBogdan Zieliński

 

Pomysł ten dotyczy stworzenia oddziału rehabilitacji stacjonarnej Szpitala Ogólnego w Wysokiem Mazowieckiem w pomieszczeniach, które aktualnie zajmuje Centrum Turystyczno-Rehabilitacyjne ZAZ w Krzyżewie. Aby taki oddział mógł powstać, musiałby go zakontraktować Narodowy Fundusz Zdrowia. Jak zaznaczył starosta, prowadzone były rozmowy w tej sprawie i w październiku pojawiła się szansa, że zakończą się one sukcesem.

 

- „Są dwa warunki, żeby cokolwiek zmieniać w Krzyżewie. Pierwszy to kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, a drugi, na tym samym równoległym poziomie, to jest utrzymanie zakładu aktywności zawodowej.” - wyjaśniał starosta Zieliński. - „Zaproponowałem fundacji dalszą kontynuację działalności w tych budynkach z przebranżowieniem się niejako, z jednej z dziedzin, którą w tej chwili zajmuje się ZAZ.” - dodał starosta.
Bogdan ZielińskiBogdan Zieliński

 

CTR ZAZ Krzyżewo aktualnie zatrudnia 60 pracowników, z czego 44 to osoby niepełnosprawne w stopniu znacznym i umiarkowanym, w tym ponad 20 mieszkańców powiatu wysokomazowieckiego. Głównym celem zakładu jest nauka zawodów: gastronomicznego, hotelarskiego, rolniczego, a także rehabilitacja medyczna i społeczna zatrudnionych osób. Starosta chciałby wykorzystać potencjał osób zatrudnionych w obecnym ZAZ na użytek oddziału, który miałby powstać w Krzyżewie. Dlatego, na poczet pacjentów szpitala, zrezygnowano by z wynajmowania pomieszczeń na cele turnusów rehabilitacyjnych. Osoby niepełnosprawne miałyby natomiast dalej odpowiadać za strefę gastronomiczną i sprzątanie, a także dodatkowo angażować się w pomoc w prowadzeniu szpitalnego oddziału. Włodarz powiatu ma pewne pomysły, jednak nie chciał mówić o szczegółach podczas ostatniej sesji. Zapewniał, że nie zgodzi się na to, aby warunki którejkolwiek z zatrudnionych osób niepełnosprawnych uległy pogorszeniu.

 

- „Nie będzie tak, że mając swoją substancję materialną, będziemy kładli pieniądze, chociażby w rozbudowę szpitala o nowy pawilon rehabilitacyjny tutaj w Wysokiem Mazowieckiem, jak mamy w Krzyżewie do wykorzystania metry kwadratowe, które w tej chwili nie są wykorzystane na potrzeby mieszkańców naszego powiatu.” - twierdzi starosta.
Bogdan ZielińskiBogdan Zieliński

 

W przypadku, gdyby fundacja zrezygnowała z prowadzenia ZAZ w Krzyżewie na nowych warunkach, Zieliński zagwarantował utworzenie nowego zakładu, który byłby prowadzony przez Powiat. Nawet wtedy, gdy fundacja przeniesie się w inne miejsce razem ze swoimi podopiecznymi.

 

- „Jeżeli fundacji, jak to słyszę, nie opłaca się na takich zasadach, o jakich ja mówię w przypadku wejścia szpitala do tych pomieszczeń, no to trudno.” - stwierdził Zieliński. - „Taka jest od początku do końca prawda, jeśli chodzi o ZAZ w Krzyżewie.” - dodał.
Bogdan ZielińskiBogdan Zieliński

 

Skontaktowaliśmy się z kierownik ZAZ w Krzyżewie, która jest jednocześnie członkiem zarządu Fundacji dla Niewidomych Katarzyną Turosieńską. Okazuje się, że rozmowy związane z funkcjonowaniem zakładu toczone są już od początku tego roku.

 

- „Już od początku roku rozmawialiśmy z panem starostą i pytaliśmy, co dalej, jakie procedury trzeba przejść, żeby dalej funkcjonować i pan starosta cały czas mówił, że będzie ogłoszony przetarg, otwarty i jak będziemy chcieli to staniemy do tego przetargu.” - powiedziała nam Katarzyna Turosieńska.

 

Informację o tym, że miał być przetarg usłyszeliśmy również od wójta gminy Sokoły Józefa Zajkowskiego, który nie ukrywa swojego zaniepokojenia pomysłem starosty.

 

- „Starosta chce ich wyrzucić od 1 stycznia przyszłego roku. Dotychczas mówił, że będzie przetarg na dzierżawę (…) Cały czas obiecywał, że umowa się kończy, ale będzie przetarg na dzierżawę, a tu raptem tworzy oddział.” - powiedział nam wójt Józef Zajkowski.
Józef ZajkowskiJózef Zajkowski

 

Jak udało nam się dowiedzieć, fundacja przygotowywała się nawet do przetargu czekając na jego ogłoszenie. Umowa podpisana z samorządem trwała do końca maja br. i z racji tego, że nadchodził sezon wakacyjny, a przetargu wciąż nie było, udało się przedłużyć umowę do końca tego roku.

 

- „Cały czas czekaliśmy na ten przetarg z końcem tego roku, a tu raptem jest taka bomba i okazuje się, że nie będzie przedłużona i że tak naprawdę i Centrum Turystyczno-Rehabilitacyjne, które zostało docenione, jako najlepszy obiekt turystyczny w województwie, przestaje istnieć, a my razem z nim prawdopodobnie.” - stwierdziła kierownik ZAZ.

 

Starosta podczas sesji zapewniał w swoich wypowiedziach, że w nowych realiach osoby niepełnosprawne nie będą miały ani trochę gorzej, a wręcz na tym skorzystają. Odmienne zdanie na ten temat ma Katarzyna Turosieńska.

 

- „Ich świat się zawali. To nie jest tak, że oni tylko u nas pracują. To jest zupełnie inny system, pan starosta niestety nie rozumie na czym to polega. Już dawno tutaj nie był, nie czuł tego klimatu, nie rozmawiał z tymi ludźmi (…) My mamy tutaj osoby z chorobami psychicznymi, to jest naprawdę krucha materia.” - mówi nam kierownik Katarzyna Turosieńska. - „Gdy tutaj będzie otwarty oddział rehabilitacyjny i będą pacjenci z zewnątrz, za którymi będą szły pieniądze z NFZ, to każdy z obsługi tego miejsca skupi się na tych pacjentach, bo oni będą mieli roszczenia, żądania, a pracownicy niepełnosprawni już pójdą na boczny tor, nie będą istotni oni i ich rehabilitacja. Jako fundacja mająca misję wychodzimy z założenia, że mamy coś więcej do zrobienia niż tylko posiadanie pracowników.” - dodaje.

 

Wśród osób zatrudnionych w ZAZ w Krzyżewie są osoby niewidome, poruszające się na wózku inwalidzkim, ale również takie, które zmagają się z chorobami psychicznymi. Trudno znoszą aktualną sytuację, ale mogą liczyć na wsparcie fundacji oraz psychologów.

 

- „To jest dla nich straszna niepewność, co będzie dalej. Mam codziennie masę pytań od pracowników. W ZAZ jest kilka osób ze schizofrenią, z chorobami psychicznym i dla nich każdy bodziec negatywny to jest po prostu koniec świata. Nasza pani psycholog pracuje praktycznie non stop, jeżeli nie na miejscu, to pod telefonem i rozmawia i jakoś gasimy te pożary, bo to jest najważniejsze, żeby nie zaprzepaścić tych 5 lat takiej pracy też nad psychiką tych osób.” - kontynuuje Turosieńska.

 

Fundacja chciałaby dalej kontynuować dzieło, które rozpoczęła. Jeśli jednak nie dojdzie do porozumienia, powstanie drugi zakład aktywności zawodowej, który będzie jednostką samorządową.

 

- „Podstawową działalnością samorządu terytorialnego nie jest prowadzenie tego typu obiektów. Jest stwarzanie warunków do prowadzenia takich jednostek, ponieważ samorząd z zasady nie powinien zarabiać. To nie jest jego zadanie. Samorząd powinien stwarzać warunki i dawać przestrzeń do powstawania tego typu jednostek, którymi najlepiej zajmują się organizacje pozarządowe, bo one mają to wpisane w misję. Ponadto organizacja samorządowa ma dużo więcej możliwości pozyskania środków zewnętrznych niż samorząd terytorialny, bo samorząd jest ograniczony w wielu momentach.” - twierdzi Turosieńska.

 

Bolesne i niezrozumiałe dla obecnej kierownik ZAZ w Krzyżewie były słowa starosty wypowiedziane podczas ostatniej sesji o tym, że „fundacji, jak to słyszy, nie opłaca się na takich zasadach” funkcjonować przy obsłudze oddziału, który miałby powstać w Krzyżewie.

 

- „My jako fundacja nawet prawnie nie możemy zarabiać i całą nadwyżkę, wszystkie pieniądze musimy wydać na naszą codzienną działalność, na funkcjonowanie Zakładu Aktywności Zawodowej. Składamy panu staroście cały czas podsumowania finansowe, bo jako fundacja mamy obowiązek składania takich bilingów i to jest informacja publiczna. Dziwi mnie fakt, że ktoś mówi, że my na tym zarabiamy, jak widać nawet na papierze, że nie.” - stwierdziła Katarzyna Turosieńska.

 

W sprawę zaangażował się wójt gminy Sokoły, który znalazł już nowy obiekt dla fundacji, aby dotychczasowy ZAZ mógł dalej funkcjonować, gdyby nie udało się osiągnąć porozumienia z Powiatem. Mowa o budynku po szkole w Nowych Raciborach.

 

- „Pomoc pana wójta tutaj jest dla nas nieoceniona, bo w tej sytuacji, proszę pomyśleć, ja mam 60 pracowników, 44 osoby niepełnosprawne i z końcem roku tak naprawdę muszę im dać wypowiedzenie umowy o pracę. Pan wójt wiedząc o tej przedziwnej sytuacji zaoferował nam pomoc w postaci szkoły. Niestety, jest to budynek w fatalnym stanie obecnie, więc my prosimy pana starostę o ten rok jeszcze taki, który nam da jakby płynnie przejść - remontować jednocześnie tamten budynek jakimiś wspólnymi siłami i środkami, a jednocześnie nie zrywać umów, rehabilitować ciągle osoby niepełnosprawne, nie robić też takiego szoku dla pracowników.” - tłumaczy Katarzyna Turosieńska.

 

Dlatego do biura podawczego Starostwa Powiatowego w Wysokiem Mazowieckiem trafiło w tej sprawie pismo od Prezesa Fundacji Praca dla Niewidomych z prośbą o to, aby fundacja mogła pozostać w Krzyżewie i funkcjonować jeszcze przez około rok.

 

W Centrum Turystyczno-Rehabilitacyjnym w Krzyżewie organizowane są m.in. turnusy rehabilitacyjne. Jak powiedziała nam kierownik ZAZ, osoby niepełnosprawne, które tu przyjeżdżają, czują się swobodnie między innymi dlatego, że znaczą część personelu obiektu stanowią właśnie inne osoby niepełnosprawne.

 

 

Co ciekawe, CTR ZAZ w Krzyżewie w minionym tygodniu otrzymał dwa prestiżowe wyróżnienia: Znak Jakości Ekonomii Społecznej i Solidarnej 2021 w kategorii: „Najlepszy pracodawca” przyznawany przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej oraz certyfikat „Najlepszy Produkt Turystyczny” przyznany przez Podlaską Regionalną Organizację Turystyczną.

 

 

Operatorem ZAZ w Krzyżewie jest Fundacja „Praca dla Niewidomych”, którą powołał Komitet Pomocy Niewidomym w Polsce z siedzibą w Nowym Jorku. To Polacy mieszkający w USA, którym nie jest obojętny los niepełnosprawnych osób w Polsce. Misji Centrum Turystyczno-Rehabilitacyjnego w Krzyżewie przyświeca motto założycielki tamtejszej Szkoły Rolniczej Stefanii Karpowicz - „Najważniejsze, to pracować dla tych, którzy nas potrzebują”.

 

Aplikacja ewysmaz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Mietek - niezalogowany 2021-11-04 23:52:33

    Czyli Starosta ma pomysł jak zlikwidować ZAZ w Krzyżewie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Suweren - niezalogowany 2021-11-10 23:18:50

    Deklarowane przez Starostę otwarcie drugiego ZAZ to kompletny brak realizmu osoby niepełnoprawne nie dadzą rady presji pracy przy dziele szpitalno – rehabilitacyjnym z jakiej choinki on się urwał

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo ewysmaz.pl




Reklama
Wróć do