
Niespełna dwie godziny wystarczyły, by skradziony rower wrócił do prawowitej właścicielki. Dzielnicowi z Posterunku Policji w Szepietowie sprawnie ustalili złodzieja i na jego posesji znaleźli jednoślad. Za kradzieżą stał 42-latek, który już wcześniej miał na koncie podobne zdarzenia.
W czwartek, 20 kwietnia w godzinach popołudniowych wysokomazowieccy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży roweru. Jak przekazuje oficer prasowy KPP w Wysokiem Mazowieckiem, niezabezpieczony jednoślad o wartości szacowanej na 1500 złotych, został skradziony z terenu plebanii w Jabłoni Kościelnej.
- W ustaleniu tożsamości podejrzanego pomocny okazał się sklepowy monitoring. Już po niespełna dwóch godzinach, na jednej z posesji w gminie Sokoły, dzielnicowi zatrzymali 42-letniego podejrzanego, który już wcześniej miał na koncie podobne zdarzenia. Tam też mundurowi znaleźli skradziony rower, który jeszcze tego samego dnia wrócił do prawowitej właścicielki - informuje asp. szt. Anna Zaremba.
Mieszkaniec powiatu usłyszał zarzut kradzieży w warunkach recydywy. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat, która w warunkach recydywy może zostać zwiększona o połowę.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie