Reklama

Pielęgniarki poszły do sądu. Niekorzystne wyroki dla szpitala

09/12/2022 17:06

Decyzją Sądu Rejonowego w Łomży wysokomazowiecki szpital musi dopłacić 18 pielęgniarkom po 500 złotych w ramach lipcowego wynagrodzenia. Jak przekazuje Rzeczpospolita, wyroki zapadły bez rozprawy, a sąd nakazuje wypłatę kwoty pod rygorem natychmiastowej wykonalności. Dyrektor wysokomazowieckiego szpitala zapowiada odwołanie.

W lipcu br. w życie weszła ustawa określająca minimalne zarobki pracowników ochrony zdrowia zatrudnionych w szpitalu na umowę o pracę. Jak informuje Rzeczpospolita, 36 pielęgniarek, pracujących w Szpitalu Ogólnym w Wysokiem Mazowieckiem zwróciło się z pozwem zbiorowym przeciwko placówce, twierdząc, że po wejściu w życie ustawy szpital nie wypłaca im zgodnego z regulacjami wynagrodzenia i żądały dopłaty do lipcowych pensji.

 

O tym, że część personelu pielęgniarskiego jest niezadowolona z wyliczonych przez szpital nowych pensji, informowała podczas październikowej sesji Rady Powiatu Wysokomazowieckiego dyrektor placówki Bożena Grotowicz.

 

 

Kwestią sporną jest wynagrodzenie zasadnicze. Pielęgniarki mają tytuł magistra oraz specjalizację, w związku z czym do momentu wejścia w życie ustawy o minimalnym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia były one zaszeregowane w siódmej grupie zawodowej. Jak przekazała Rzeczpospolitej Teresa Kaczyńska-Kochaniec, która reprezentuje w sprawie wysokomazowieckie pielęgniarki, szpital w zeszłym roku miał przesłać do NFZ wykaz pracowników wraz z wymaganymi kwalifikacjami.

 

- Powódki zostały w nim wyszczególnione jako osoby z tytułem magistra i specjalizacją. Wtedy jednak NFZ wypłacał środki na wynagrodzenie konkretnego pracownika. Obecnie, kiedy przekazywane przez NFZ środki nie są już przypisane do konkretnego pracownika, okazuje się, że pracodawca wymaga od pielęgniarek niższych kwalifikacji. W ten sposób chce uniknąć znacznych podwyżek pensji – wyjaśnia na łamach Rzeczpospolitej adwokat Teresa Kaczyńska-Kochaniec.

 

Sąd Rejonowy w Łomży bez przeprowadzenia rozprawy przyznał racje 18 z 36 pielęgniarek, które zaskarżyły sprawę. Jak informuje Rzeczpospolita, w momencie, gdy nowe regulacje ustawowe weszły w życie, szpital nie zawarł żadnego porozumienia zmieniającego warunki płacy z pielęgniarkami. Nie otrzymały one również wypowiedzeń zmieniających i nadal są specjalistkami.

 

Łomżyński sąd uznał argumenty wysokomazowieckich pielęgniarek.

 

- Warto wskazać, że wypowiedzenie zmieniające musi być uzasadnione. Pozwany takiego uzasadnienia nie przedstawił. Co więcej jak wynika ze stanowiska Ministerstwa Zdrowia oraz NFZ, który przekazał na rzecz podmiotów leczniczych zwiększone środki celem pokrycia ww. podwyżek, takiego uzasadnienia nie ma. Ministerstwo nie chce dowolnego ustalania wynagrodzeń dla pielęgniarek i położnych oraz pozostałego personelu medycznego, wiąże wynagrodzenie pracowników z ich wykształceniem (vide: pismo podsekretarza stanu z 17.06.2022 r.), a ponadto środki finansowe na ten cel zostały faktycznie przekazane szpitalom. Podkreślić po raz kolejny należy, że wymaganie od pracowników niższych kwalifikacji niż faktycznie posiadają było podyktowane jedynie brakiem środków na wynagrodzenia w budżetach podmiotów publicznych, a nie brzmieniem ustawy z 2017 r. Najważniejsze jest jednak, że pracodawca nie może zmieniać wymaganych kwalifikacji od 1 lipca 2022 r. tylko po to, by płacić pracownikom medycznym mniej - czytamy w wyroku opublikowanym przez Sąd Rejonowy w Łomży.

 

W związku z tym Szpital Ogólny w Wysokiem Mazowieckiem został zobowiązany do wypłaty 500 złotych wraz z ustawowymi odsetkami do lipcowego wynagrodzenia 18 pielęgniarkom pod rygorem natychmiastowej wykonalności. Ponadto placówka ma zwrócić koszty zastępstwa procesowego oraz pokryć opłaty od pozwu.

 

Wyrok jest nieprawomocny, a dyrektor placówki Bożena Grotowicz zamierza złożyć odwołanie. Jak stwierdziła na łamach Rzeczpospolitej, to "ustawa nałożyła na pracodawców obowiązek zaszeregowania pracownika do konkretnej grupy i wpisanie tego do umowy o pracę".

 

Sytuacja w Wysokiem Mazowieckiem nie jest wyjątkiem. Praktycznie od samego początku obowiązywania nowej ustawy, przedstawiciele personelu pielęgniarskiego w całym kraju zgłaszają nieprawidłowości dotyczące zaszeregowania w nowej tabeli płac.

 

Aplikacja ewysmaz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo ewysmaz.pl




Reklama
Wróć do