Nietrzeźwy weekend w powiecie

Aż pięciu nietrzeźwych kierowców trafiło w ręce wysokomazowieckich policjantów w trakcie ostatniego weekendu. Niechlubnym rekordzistą okazał się 55-letni motorowerzysta, u którego alkomat wskazał prawie 3 promile alkoholu.

W ciągu ostatniego weekendu wysokomazowieccy policjanci zatrzymali aż 5 kierowców, którzy prowadzili na "podwójnym gazie".

W piątek, 9 lipca, tuż po godzinie 1:00 funkcjonariusze Posterunku Policji w Ciechanowcu zatrzymali 39-letniego kierowcę opla. Mężczyzna nie był w stanie utrzymać prostego toru jazdy. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 2 promile alkoholu w organizmie mężczyzny. Tego samego dnia o poranku, również w Ciechanowcu, "wpadł" 23-letni kierowca volkswagena. Mężczyzna spowodował kolizję z samochodem ciężarowym. Badanie alkomatem wykazało ponad1,5 promila alkoholu w organizmie. Jednak niechlubnym rekordzistą ubiegłego weekendu okazał się 55-letni motorowerzysta. Mężczyzna został zatrzymany przez dzielnicowych w piątkowe popołudnie na ulicy Ludowej w Wysokiem Mazowieckiem. Badanie alkomatem wykazało u mieszkańca gminy Wysokie Mazowieckie prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Kolejnego nietrzeźwego kierowcę zatrzymali mundurowi wysokomazowieckiej "patrolówki" w piątek, na ulicy Brykowskiej w Wysokiem Mazowieckiem. Za kierownicą audi siedział 21-latek, który miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

W sobotę,10 lipca, tuż przed godziną 4:00 dyżurny wysokomazowieckiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Wojny Izdebnik. Jak ustalili policjanci, 21-letni kierowca peugeota stracił panowanie nad samochodem i dachował. Mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Wszyscy kierowcy, którzy posiadali prawa jazdy stracili je. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.

^{Fot. KPP w Wysokiem Mazowieckiem}