
Prawie 150 uchodźców znalazło schronienie u mieszkańców Wysokiego Mazowieckiego. O aktualnej sytuacji, jaka panuje w mieście, mówił podczas ostatniej sesji Rady Miasta burmistrz Jarosław Siekierko.
Do tej pory Miasto Wysokie Mazowieckie przyjęło 149 uchodźców z Ukrainy. To kobiety i dzieci, którzy aktualnie przebywają w lokalach i mieszkaniach, udostępnionych im przez mieszkańców.
Podczas wtorkowej (29.03.) sesji Rady Miasta burmistrz Jarosław Siekierko podkreślił, że 70 proc. osób z Ukrainy na terenie Wysokiego Mazowieckiego to dzieci. W miejskich przedszkolach aktualnie opiekę znalazło 24 dzieci. Są one dołączone do polskich grup zgodnie z wiekiem.
Ponadto w Szkole Podstawowej Nr 1 im. Tadeusza Kościuszki w Wysokiem Mazowieckiem jutro zostanie uruchomiony drugi oddział przygotowawczy dla uczniów z Ukrainy. Ze względu na to, że do placówki zapisało się kilka osób więcej, dzieci zostaną podzielone zgodnie z wiekiem: w jednym będą klasy I-III, zaś w drugim IV-VIII. Ponadto, jak powiedziała nam wczoraj dyrektor SP1 Małgorzata Koc, od dziś troje uczniów z klas VI-VIII rozpoczęło naukę w polskich klasach. Aktualnie zapisanych do szkoły zapisanych jest 32 uczniów z Ukrainy.
Jeżeli liczba osób z Ukrainy, które przyjadą do Wysokiego Mazowieckiego się zwiększy, samorząd jest przygotowany do uruchomienia 80-łóżkowego oddziału w Miejskim Zespole Szkół.
Fala uchodźców uciekających przed wojną w Ukrainie i przybywających do naszego kraju wpływa także na lokalne rynki pracy. Wiele kobiet, które trafiły do Wysokiego Mazowieckiego, zadeklarowały chęć podjęcia tu zatrudnienia.
- „Wszystkie osoby, które tu chciały pracować to już pracują, bądź będą pracować, ponieważ jesteśmy w kontakcie z przedsiębiorcami. My dwie panie zatrudniliśmy do siebie do zieleni, w ubiegłym roku nie mogliśmy znaleźć chętnych. Dużo osób poszło też do pracy w firmach prywatnych.” - mówił w trakcie wtorkowej sesji burmistrz Jarosław Siekierko.
W mieście jest także grupa lekarzy i pielęgniarek w Ukrainy, którym w uzyskaniu odpowiednich dokumentów zezwalających na pracę w Polsce pomaga dyrekcja Szpitala Ogólnego w Wysokiem Mazowieckiem.
Burmistrz przypomniał też o spotkaniu z uchodźcami, które kilkanaście dni temu odbyło się w Miejskim Ośrodku Kultury, w trakcie którego otrzymali oni szczegółowe informacje, z jakiej pomocy mogą skorzystać.
Ponadto aktualnie nie ma w mieście uchodźców, którzy zostali by tu rozlokowali z tzw. urzędu.
- „Te osoby, które są u nas przyjechały do rodzin, które tu pracują, do osób, które tutaj wzięły ślub. Bardziej to szło przez ruch taki przyjacielski, czy rodzinny.” - tłumaczył burmistrz.
Burmistrz zaapelował do mieszkańców, którzy mają jeszcze wolne mieszkania i lokale, a chcieliby przyjąć uchodźców z Ukrainy, aby zgłaszali się do Urzędu Miasta.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie