Reklama

35-latka uwierzyła oszustom i straciła 64 tys. złotych

ewysmaz.pl

17/07/2025 10:42

Kronika policyjna, latka uwierzyła oszustom straciła złotych - zdjęcie, fotografia

35-latka podłą ofiarą oszustów i straciła 64 tys. złotych. Tym razem wykorzystano metodę "na pracownika banku".

Policjanci z KPP w Bielsku Podlaskim otrzymali informację o oszustwie. Z relacji pokrzywdzonej mieszkanki powiatu siemiatyckiego wynikało, że zadzwonił do niej mężczyzna podający się za pracownika banku.

- Rozmówca poinformował 35-latkę, że ktoś włamał się na jej konto i złożył wniosek o duplikat karty płatniczej oraz kredyt na jej dane. Kobieta chciała chronić swoje oszczędności. Rzekomy konsultant polecił, aby kobieta przelała pieniądze na konto techniczne. 35-latka wykonała kilka przelewów blikiem na łączną kwotę 24 tys. złotych. Następnie zgodnie z poleceniem „doradcy” pojechała do Białegostoku i tam dwukrotnie wzięła kredyt w łącznej kwocie 40 tys. złotych. Te pieniądze również przekazała oszustom za pomocą wpłatomatu. Kobieta cały czas utrzymywała łączność telefoniczną z oszustem przekonana, że rozmawia z pracownikiem banku. Rozmówca instruował ją odnośnie każdego kroku, wskazywał placówki bankowe i wpłatomaty, a także jak ma tłumaczyć w banku wypłatę pieniędzy. W ten sposób 35-latka straciła 64 tys. złotych - przekazuje bielska komenda.

Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych. Pracownicy banków nigdy nie informują o zagrożonych pieniądzach i nie żądają od klientów podania loginu, hasła i kodów autoryzacyjnych. O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast informować Policję, dzwoniąc pod numer 112.

Funkcjonariusze przypominają, że w celu uwiarygodnienia kontaktu oszuści potrafią na telefonie ofiary wyświetlić numer telefonu lub nazwę instytucji, np. Bank czy Policja! Dlatego, w przypadku otrzymania takiego telefonu, należy zweryfikować tożsamość dzwoniącej osoby.