
Z inicjatywy samorządu Gminy Szepietowo w mieście pojawił się wagon, który będzie symbolicznym pomnikiem, upamiętniającym dwie grupy: Polaków wywiezionych na Syberię ze stacji Szepietowo oraz Romów, którzy zostali stamtąd wywiezieni do Oświęcimia. Pomnik ma być gotowy jeszcze w tym roku.
W ubiegłym tygodniu nieopodal dworca w Szepietowie pojawił się tajemniczy wagon. Nie bez powodu. Okazuje się, że będzie to symboliczny pomnik upamiętniający dwie grupy: osób, które w latach 1940-41 były wywożone ze stacji Szepietowo na Syberię, a także mieszkańców obozu romskiego, który kiedyś istniał w mieście. W 1943 roku osoby znajdujące się w tym obozie zostały wywiezione z Szepietowa pociągiem do Oświęcimia, a tam, po dwóch miesiącach, trafiły do komór gazowych. Najmłodszą ofiarą było wówczas trzymiesięczne niemowlę.
Pomysł uczczenia pamięci ofiar tych zbrodni wyszedł od samorządu, zaś przy realizacji projektu gmina ściśle współpracuje ze Związkiem Sybiraków w Wysokiem Mazowieckiem, zarządem łomżyńskiego Związku Sybiraków, a także Stowarzyszeniem Romów w Polsce i dr Małgorzatą Milewską z Wydziału Mniejszości Narodowych i Etnicznych MSWiA.
Jak powiedział nam burmistrz Szepietowa, największym problemem było pozyskanie wagonu.
- Pierwotnie chcieliśmy kupić wagon, jednak ostatecznie udało nam się go pozyskać z Ministerstwa Obrony Narodowej nieodpłatnie – mówi burmistrz Robert Wyszyński. - Teraz chcemy go trochę wyremontować. Fundamenty pod tablice są już zrobione. Wiosną planujemy wykonać prace przy odnowieniu farby, dachu, zrobieniu schodów, żeby można było wejść. Chcemy także na tym wagonie, na drzwiach zrobić deskal. - dodaje burmistrz.
Autorem deskala ma zostać Arkadiusz Andrejkow, artysta, który w czerwcu ubiegłego roku wykonał mural przedstawiający Kazimierza Pułaskiego na budynku Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska w Szepietowie.
Robert Wyszyński tłumaczy, że aktualnie czekają na zatwierdzenie przez IPN treści tablic, które będą częścią pomnika. Wewnątrz wagonu planowane jest zrobienie wystawy.
- Chcielibyśmy w środku zrobić taką mini wystawę, tak, żeby ona była dostępna, żeby można było tam wejść i ją zobaczyć. W połowie dotyczącą Romów i tutaj Stowarzyszenie Romów zapowiedziało już, że przekaże nam materiały, żeby coś zawiesić, a po drugiej stronie Sybiraków. IPN próbuje ustalić nazwiska osób wywiezionych z Szepietowa, bo dobrze byłoby, żeby te nazwiska się gdzieś pojawiły. - powiedział nam burmistrz Wyszyński.
Zgodnie z planami samorządu pomnik powinien być gotowy w okolicach czerwca bieżącego roku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Niech jeszcze getto wybudują w tym zasranym szepietowie.