
Metoda oszustów na tzw. "na zdalny pulpit” staje się coraz popularniejsza. Przestępcy posługują się różnymi wariantami, ale cel jest jeden. Chodzi o to, by skłonić ofiarę do zainstalowania programu zdalnej obsługi urządzenia i dzięki niej zdobyć dane do konta bankowego. 25-letnia mieszkanka powiatu straciła w ten sposób prawie 17 tysięcy złotych.
Oszuści działający metodą „na zdalny pulpit” ukradli 25-latce prawie 17 tys. złotych.
- "Pod koniec stycznia do kobiety zadzwonił fałszywy konsultant podszywający się za pracownika jednego z banków. Poinformował, że ktoś wypłacił pieniądze z jej konta. Oszust polecił kobiecie zainstalować aplikację, która będzie chronić jej pieniądze przed dalszymi wypłatami. Dzięki niej przestępca zdobył dane do logowania się na jej konto i przelał prawie 17 tysięcy złotych na swoje konto." - informuje oficer prasowa KPP w Wysokiem Mazowieckiem st. asp. Anna Zaremba.
Policja apeluje i ostrzega - co robić by nie paść ofiarą oszusta?
Fot. KPP w Wysokiem Mazowieckiem
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie