
Mimo obowiązującego od początku tego roku nowego taryfikatora grzywien za wykroczenia drogowe, wielu kierowców wciąż bagatelizuje przepisy drogowe. O tym, jak wysokie grożą za to kary finansowe przekonał się 35-latek zatrzymany do kontroli przez wysokomazowieckich policjantów, który przekroczył dopuszczalną prędkość.
W środowy poranek (15.06.), na jednej z ulic w Wysokiem Mazowieckiem policjanci zatrzymali do kontroli 35-letniego kierowcę BMW. Mężczyzna jechał z prędkością 114 kilometrów na godzinę, w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 kilometrów na godzinę.
- "Za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 64 kilometry na godzinę mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2000 złotych, a jego konto zasiliło 10 punktów. " - przekazuje oficer prasowa KPP w Wysokiem Mazowieckiem st. asp. Anna Zaremba. - "Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozsądek, ostrożność i wyobraźnię. Niejednokrotnie mamy do stracenia o wiele więcej niż pieniądze. Najważniejsze jest nasze bezpieczeństwo" - dodaje.
Przypominamy, że od 1 stycznia obowiązuje nowy taryfikator grzywien, zgodnie z którym zapłacimy więcej między innymi za przekroczenie dozwolonej prędkości.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie