Reklama

Gmina Kobylin-Borzymy: Rolnicy apelują o pilne działania w związku z atakami wilków [VIDEO]

01/12/2025 17:48

W ubiegłym tygodniu w gminie Kobylin-Borzymy doszło do kolejnego ataku wilków na zwierzęta gospodarskie. W miejscowości Sikory-Piotrowięta drapieżniki zagryzły dwa cielęta. Tego typu ataki budzą coraz większy niepokój wśród rolników i skłaniają ich do apeli o pilne działania ze strony władz.

W ubiegłym tygodniu na terenie gminy Kobylin-Borzymy doszło do ataku wilków na zwierzęta gospodarskie. W nocy w miejscowości Sikory-Piotrowięta drapieżniki weszły na teren jednego z gospodarstw i wyciągnęły z budek typu igloo dwa cielęta, które zostały zagryzione. 


To nie pierwszy przypadek w tym gospodarstwie. Jak przekazał nam właściciel, Marcin Maciorkowski, podczas konferencji prasowej zorganizowanej na terenie jego posesji, podobny atak miał miejsce w czerwcu ubiegłego roku. Wówczas wilki dostały się do budynków gospodarczych i wyciągnęły z nich cielę.


Powiat wysokomazowiecki od kilku miesięcy zmaga się z narastającą liczbą zgłoszeń dotyczących obecności wilków w pobliżu siedlisk ludzkich. Wcześniej podobne zdarzenia odnotowano w gminie Nowe Piekuty, szczególnie w miejscowości Łopienie Zyski, gdzie również zaatakowane zostały młode sztuki bydła. Mieszkańcy informowali o coraz częstszym pojawianiu się wilków zarówno na terenach otwartych, jak i bezpośrednio przy zabudowaniach.


Podczas spotkania z mediami, które odbyło się w miniony piątek (28.11.) w gospodarstwie poszkodowanego rolnika, udział wzięli także przedstawiciele Stowarzyszenia Ruch Gospodarstw Rodzinnych. W swoich wypowiedziach wskazywali na konieczność podjęcia działań legislacyjnych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. W ich ocenie liczba wilków w regionie znacząco wzrosła, a zwierzęta zaczynają coraz śmielej wchodzić na teren zabudowań, co stwarza realne zagrożenie nie tylko dla hodowli, ale także dla człowieka.

 

Na miejscu obecny był również lekarz weterynarii z SGGW - Maciej Perzyna, który przedstawił charakterystyczne ślady pozostawiane przez wilki na ciałach zaatakowanych zwierząt oraz omówił sposób, w jaki drapieżniki najczęściej przeprowadzają swoje ataki.

 

Kolejne incydenty budzą rosnący niepokój wśród lokalnych hodowców. Straty spowodowane przez drapieżniki są dla wielu gospodarstw dotkliwe ekonomicznie, odszkodowania niskie i trudne do uzyskania, a sytuacja staje się coraz bardziej napięta. Rolnicy podkreślają, że potrzebują wsparcia oraz rozwiązań systemowych, które pozwolą skuteczniej chronić zwierzęta.

 

Zachęcamy do obejrzenia naszego materiału z gospodarstwa poszkodowanego hodowcy.

Aplikacja ewysmaz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama
Reklama
Wróć do